Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż tirowiec ? nigdy w życiu

Polecane posty

Gość gość

Mój sąsiad tirowiec to zwyczajny oblech i tuman. Nie chciało mu się uczyć to został tirowcem. Wiecznie go nie ma, a wszystko jest na głowie żony. Wraca z trasy wielce umęczony i tylko chla piwsko. Wspólny znajomy twierdzi, że przechwalał się ile zaliczył po drodze leśnych ssaków. Robole i tirowcy to najgorszy typ na męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu gdzie pracuje mam czesto kontakt z tirowcami (dlugie i krotkie trasy) wszyscy sa normalni, wiekszosc ma rodziny i ci, co jezdza na dlugie trasy czesto opowiadaja jakie fajne zony maja i jak dobrze sobie te zony radza kiedy ich nie ma. Moj ojciec mial firme budowlana i mialam bardzo dobry kontakt z jego pracownikami i ich rodzinami, wszyscy normalni ludzie. To nie od zawodu zalezy jakim ktos jest czlowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby zaliczyć ssaka leśnego, trzeba wjechać w leśne ścieżki. Wielkim tirem jest to niewarte zachodu - pół dnia manewrów, żeby potem tym słoniem wyjechać. Z usług tych pań korzystają busiarze i panowie w osobówkach. Wiem z doświadczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.17 Wypisz wymaluj mąż koleżanki, a ona wiecznie sama z małym dzieckiem. Do tego facet tak trafia, że tu go oszukają, tam wywalą. Kasę też przewala, a potem nie chce się przyznać czy to poszło na mandaty czy na panienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lesne ssaķi tylko kobiety z portali w kabinie miejsce jest i płacic nie muszą ,dobra bajera wystarczy,więc nie muszą w lesie ,a ssaki na parkingach tez są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×