Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do niczego się nie nadaje

Polecane posty

Gość gość

Gotowanie to dla mnie czarna magia. Gotuje z przepisów ale nie potrafię ich zapamiętać, więc chyba całe życie na przepisach będę gotować a to zajmuje więcej czasu. Nawet sprzątać nie potrafię! Mój mąż błyskawicznie ogarnia dom, wszystko lśni. A ja sprzątam pół dnia i jest bałagan. Nie wiem w co ręce włożyć. Musiałabym mieć jasne instrukcję co po kolei robić. Potem jak moja mama przychodzi w gości to się pyta dlaczego tu taki bałagan a ja się czuje wtedy sfrustrowana, bo przecież non stop sprzątam, czasem nawet się dziwię o co jej chodzi, bo ja tego bałaganu nie widzę, ja mam chyba jakieś inne poczucie estetyki, bo nie wiem co zrobić zeby dom wyglądał na posprzątany. Lubię śpiewać ale nie mam głosu. Lubię tańczyć ale nie potrafię. Na imprezach siedzę i patrzę jak inni tańczą, bo wstydzę się ośmieszyć, choć chciałabym tańczyć z innymi. Prawo jazdy nie zdam nigdy pewnie, bo nawet jazda na rowerze mi średnio wychodzi a co dopiero samochodem. Czy ktoś ma pomysłu jak mam sobie z tym wszystkim poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za to w użalaniu sie nad sobą jesteś najlepsza. Pracuj nad sobą i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.03 Ale ja się nie użalam tylko stwierdzam fakt. Dopiero przed chwilą doszłam do takich wniosków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ja mam identycznie, więc nic Ci nie poradze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady różnie ludzie mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potraficie dobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie masz przypadkiem na półkach mnóstwa bibelotów, "pierdółek"? Może zamiast chować pewne rzeczy do szafek, stawiasz wszystko na wierzchu i stąd wrażenie bałaganu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam autorko wszystko co piszesz identiko, ale to nie koniec, bo mam jeszcze inne dobijające rzeczy, ludzie często mnie ignorują lub traktują dostatecznie poważnie. Długo nie pracowałam, ale jak już znajduję pracę to rozgrywa się istny koszmar. Nie jestem w stanie nic zapamiętywać z tego co do mnie mówią. Słyszę tylko jakiś chaos informacyjny i nic nie zakodowuję. Powinnam zapisywać wszystko ale staram się to robić po jednym zdaniu raz na jakiś czas bo nikt przecież nie będzie mi dyktował tego co mówi. Wygląda dziwnie to moje zapisywanie bo nikt tak nie robi. Doszło do tego, że nawet nagrywam dyktafonem. Koszmar po prostu. W miłości też g****o wiedziałam i głupio wybrałam. Tak zazdroszczę innym że często łapie ciężkiego doła. Zasiadam w fotelu i nie mam siły sie podnieść przez parę godzin i chcę umrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ludzie mnie nie traktują poważnie" miało byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×