Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Frezja84

Wspólna ubikacja z seniorami. Temat: higiena.

Polecane posty

Gość Frezja84

Zamieszkaliśmy z rodzicami, bo potrzebują stałej opieki. Mama ma problemy z trzymaniem kału, więc zdarza jej się zabrudzić sedes lub okolice. Czasami nie doniesie. :/ Nawet jak umyję deskę, to trochę nie mam ochoty sadzać na niej syna. Czy są jakieś sposoby, plastikowe nakładki dla dorosłych, takie których nie przykręca się na stałe, ale tylko zakłada na chwilę? Czy trzeba dobudować do domu osobną toaletę? Jak sobie radzą ludzie w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze byłoby przekonać mamę do noszenia pieluchomajtek. nie ma sensu dobudowywać osobnego wc bo z czasem pewno do pieluch dojdzie. w sumie nie rozumiem za bardzo twojego wstrętu bo skoro umyte to umyte. poza tym male dziecko to podobnie jak starsza osoba. no sorry ale taka jest fizjologia ludzka i tego nie zmienisz. czemu bardziej cie brzydzi kupa mamy niz syna? kiedyś wynajmowalismy pokoj w domu u znajomych i przed każdym załatwianiem się i po, każde z nas prześcieradło deske z zew i wew antybakteryjnymi chusteczkami. sciema nie sciema jakoś bardziej wierzyłam w te czystosc. do tego oczywiscie kilka razy w tygodniu a zwłaszcza w weekend mycie wcta całego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczuje ci autorko sytuacji z matka :P tez to przechodziłam i nikomu nie zycze -przebierania mycia itd. Dla takich ludzi powinien być dom starcow a nie gnębienie swoich dzieci opieka nad srajacym pod siebie rodzicem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frezja84
Nosi pieluchomajtki, ale stara się zdążyć do wc, bo chce być samodzielna... I najczęściej ściąga je w newralgicznym momencie. Nawet kiedy kupa jest już w pieluchomajtkach potrafi zabrudzić wszystko w czasie ich ściągania. I oczywiście chce SAMA. Wchodzę, patrzę i płaczę, a mama jest dumna jak paw, że "dała radę".;) Syn jest mały. Ma cztery lata i jednak jego kupa ma inny skład niż obciążonej wieloma chorobami mamy. W odchodach tych bakterii jest mnóstwo a z czasem stajemy się nosicielami różnych bakterii i wirusów, które przenoszą się właśnie z odchodów. Pilnowanie nawet mycia rąk babci też jest trudne. Sprzątam, ścieram, odkażam chlorem, ale czasami nie nadążam, nie zauważę i wtedy tracę siły. Zastanawiałam się nad taką plastikową nakładką na sedes, ale to ma chyba jakieś śruby i nie służy do zakładania i zdejmowania z muszli za każdym razem a raczej montuje się to na stałe? Chusteczki antybakteryjne to jest jakiś pomysł; dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potrzeba żadnych chusteczek. Zwykly papier toaletowy i alkohol - zdrowsze i tansze. Poza tym można przecież kupić takie jednorazowe nakladki na sedes, jakie np. są w toaletach w supermarketach, przy autostradach etc., nawet w rossmanie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup plastikowa butelke ze sprayem i nalej do niej alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przytulam i Ciebie i Twoja Mame

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem Cie,przytulam i Ciebie i Twoja Mame

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×