Byłem dziś u prostytutki

Tym razem padło na studentkę 21 lat. 200zł, ale było warto, piękne młode i jędrne ciałko hmmm;) W pewnym momencie poczułem się jak z własną dziewczyną...

lizałeś jej ciipke? opisz co z nią robiłeś

Najpierwsz prysznic, potem wejście do pokoju, tam jak zwykle trzeba było odczekać 10 min, aż się lala przygotuje. Potem wspólne dotykanie pocałunki i zaczęła robić mi oral bez gumki. Potem ja Chlapnąłem jej namiętną minetkę. Następnie gumka na instrument i pozycja, boczna, potem od tylu, aż do finału. Ona akurat pozwoliła jeszcze raz, więc potem powtórka. Byla fajna, bo nie które to wredne suki i chytre na kase, chcą dopłat itd, dlatego lepiej od razu dogadać się przed wejściem.

lizac kapsko dziffce. oj szkoda mi twojej kobiety. gdzie z tym zafszonym jezorem do niej polecisz, trypla jej sprzedać> życze raka krtani :)

gość dziś co piecze dóópcia co ?? Nie dzifce tylko, młodej pięknej i zadbanej 21 letniej studentce ty stara raszplo!

jaką miała cipcie? motylek czy bułeczka? rożowa czy ciemna, ogolona w pełni czy jakiś odrost kłujący a może totalny busz?

dzifce w która zlewali się panowie o jakich nie masz nawet pojęcia...

po1 nie ten dzial, po2 dzieki kolego za wiesc ze godzina spotkania czy 30min to nie czas a spuscizna i nie pojde do tych ...

Głębokie gardło było. Bo ja najlepsze głębokie gardło miałem u prostytutki. Żadna inna dziewczyna czy żona tak głęboko nigdy nie wzięła.

wow

gość dziś to nie mój post X To była wspaniała i piękna dziewczyna z ogoloną różowiutką buleczką, a nie jakieś stare kóórwicho. Nauczcie się w końcu rozróżniać stare cyganichy dające za 50 zł na drodze od pięknych delikatnych i pachnących dziewcząt!