Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Janka 75

Której kochance udało się odejść od zonatego

Polecane posty

Gość gość
A tak się tego trochę obawiam, że znow minie mi przy nim kilka lat i w koncu zostanę starą panną z niczym... Bo ja mam wrazenie ,ze on juz ma ustabilizowane zycie z żoną i dziećmi i chociaz tej zony tak calkiem nie kocha, to mu tak wygodnie i nie chce niczego zmieniać, wiec taki uklad z żoną i ze mna na boku jest dla niego najwygodniejszy- tylko dla mnie niekoniecznie bo ja bym jednak chciala wyjsc za mąż Do tego kilka razy mi dał do zrozumienia, ze nie chciałby żebym to ja sobie kogoś znalazła na stale, a jesli tak bedzie to on sie raczej z tego wycofa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówisz, że to koniec i odchodzisz, co w tym trudnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanki są naiwne ze nawet latami potrafią czekać aż facet odejdzie od żony najlepiej dla was byłoby gdybyście kopneły tych żonatych i poszukały wolnego faceta na pewno byłybyście szczesliwsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teoretycznie nic, a praktycznie to jest bardzo trudne , wlasnie o to chodzi :( Tzn. może nie samo powiedzenie, ze to koniec ,ale jak pozniej w tym wytrwać. Bo ja już to kończyłam ze 3 razy, ale pozniej on sie odzywał i namawial mnie zebym wrocila i znow to powracało. Juz kilka razy bylo takich, ze bylam pewna, ze to koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest trudne, trzeba mieć trochę zdrowego rozsądku i sobie wytłumaczyc ze z takim facetem przyszłości nie ma i jeśli ten żonaty by was kochał to odszedł by od żony i zrobił wszystko żeby z wami być taka prawda ale im tak wygodnie w takim układzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marnujecie sobie tylko lata przy tych żonatych jak juz odejdziecie to macie nauczkę żeby szukać wolnych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A najgorsze są te moje kompleksy, czasem ja czuje, ze nie zasluguje na nikogo lepszego... Moze to i dziwne bo widzę ,ze sie generanie podobalm facetom, zreszta sami mi to mowią, w tym roku mnie kilku podrywało... Ale kompleksy sa i ciezko z nimi walczyc. wcale nie czuje sie dobrze z tym, ze on jest zonaty, moze niektore kobiety to rajcuje, a ja sie czuje czasem nie jak kobieta jego zycia tylko jakiś dodatek do niego. Jeszcze niedawno bylam przeszczesliwa bo on byl bardzo czuly dla mnie teraz znow sie troche zdystansował i tak to jest w kolko ... A byl bardziej czuly po tym jak mu powiedzialam - zreszta zgodnie z prawda, ze nie wiem czy bedziemy ciagnac ten romans bo kogos poznałam. Pozniej pojechalam z paczka moich znajomych i tym chlopakiem na wakacje ( nic miedzy nami nie doszlo) ale on bym chyba bardzo zazdrosny i wtedy zaczal byc nagle bardzo czuly, ale to przez okolo 1,5 miesiaca, teraz znow jest gorzej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:37- no dla niego to jest superwygodny uklad, bo nie musi niczego poświęcać. Wiadomo, ze zmiany typu rozwod i porzucenie żony kosztują mnostwo stresu i byc moze pieniędzy przy podziale majatku ( a to on zarabia o wiele wiecej od żony), ale gdyby mnie bardzo kochal to mysle, ze by zaryzykował :O Myślę,ze mu jakos tam na mnie zalezy, ale nie na tyle zeby poswiecac dla mnie swoje zycie, niestety :( A ja nie chce zmarnować zycia dla niego, teraz to jest dla mnie chyba ostatni dzwonek zeby kogos poznac. Wiec planuje jeszcze z nim byc, a w miedzy czasie sie za kimś rozglądac, moze jak sobie kogos znajdę to będzie zalował, ale będzie juz za pozno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co z tego ze czuły? taki pies ogrodnika ze mu kochanka ucieknie, wierzycie w te bajki ze żony nie kochają przecież wam nie powiedzą ze żona jest dobra i w ogóle bo byście mu nie dawały. Samce są wygodne ma ubrane i ugotowane a kochanka da d**y bo żona nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie nie będzie żałował tylko zacznie szukać następnej naiwnej kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech szuka, podejrzewam że takich kobiet jest pełno, albo takich niewiele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy żonaty jest k****arzem,a jeśli jest.,to jeśli zrezygnujesz z jego układu ,będzie druga.Musi sobie na boku.....ten typ tak ma Powiedz zonie,a zobaczysz którą wybierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam rade dla tej dziewczyny co boi sie ze zmarnuje swoje zycie obok kochanka nie znajdujac innego. Powiedz mu ze zaczynasz szukac kogos zeby miec tez takie zabezpieczenie jak on w postaci żony :), ze bedziecie na tym samym poziomie- ty masz kogos na czarna godzine i on :) zobaczysz jak zareaguje :) a i oczywscie dodaj ze bardzo go kochasz i nadal chcesz z nim byc pomimo tego ze musisz sobie z kims ułozyc tez zycie dla własnej wygody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochała się? Po co zaczynała z żonatym? Gardzić łajdakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
godz.12:00 następna wykolejona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze niby zdradzajacy kocha zone? dobre zarty! jakby mnie maz kochał to nie szukałby lasek na boku! kim jestem dla niego? kucharka sprzataczka ?kims kto zawsze gdzies tam bedzie? kocha sie ze mna tylko jak ja wyjde z inicjatywa raz na dwa trzy tygodnie.No strasznie mnie kocha ten moj mąż. Glupie jestesmy i my zony i kochanki!a facet zaqwsze na cztery lapy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze i wykolejona chociaz dobrze sobie radze w zyciu :) ale co tam ty wiesz mała biedna zdradzana :) rada bardzo dobra bo przynajmniej biedne kochanki nie beda takie biedne. trzeba myslec o swoim bezpieczenstwie i przyszłosci :) jak tego nie rozumiesz to jestes po prostu glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak sądzę, że ten typ tak ma. Nie ta kochanka, to będzie inna. Oczywiście każda kochanka sądzi że jest wyjątkowa, ale czy na pewno? 1. Koleżanka miała męża. I ten mąż okazało się, że miał romans. To było po 10 latach małżeństwa. Przynajmniej wtedy koleżanka się dowiedziała. Obiecał, że zerwie z kochanką, że kocha tylko moja koleżankę i takie tam bzdety gadał. Spokój był jakiś rok. Po czym znalazł sobie kolejną kochankę. Moja koleżanka na to wszystko kopnela go koniec końców w d... i był rozwód. Po czym minął jakiś czas, a okazało się, że on tamtą kochankę rzucił i znalazł sobie kolejną:D 2. Kolezanka nr 2 jest natomiast sama kochanką. Romans trwa już 7 lat. Wszyscy znajomi co o tym wiedzą pukają się tylko w czoło, no ale ona zakochana, co zrobisz. Ten jej żonkoś przed nią miał inną kochankę, a zakład, że po mojej koleżance będzie miał kolejną, Taki typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:00 popieram dobra rada ale najlepiej i tak od razu takiego zostawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:03 Żadnej nie kocha. Jakby kochał kochankę, to by się już milion razy rozwiodl. A tak to żona jest tylko matką i kucharką. A kochanka materacem, a biedaczka łudzi się, że kimś więcej. Żon, które są nieswiwdome to mi szkoda. Bo romans nie od razu się wydaje. A przymomiał mi się 3 ci przykład 3. Koleżanka z 6 letnim stazem siedzi sobie w domu z dzieckiem, drugie dziecko u dziadków, a tu nagle dzwoni do niej jakaś kobieta, z pretensjami, dlaczego ona mężowi utrudnia rozwód. Koleżanka oslupiała, myślała że to żarty. Okazało się, że nie chce od roku dać mężowi rozwodu, grozi, że zabierze mu mieszkanie i dzieci. Myślała, że padnie. Jej mąż jak się dowiedział to z miejsca rzucił kochankę, no ale z tego małżeństwa też nici potem były. Teraz jest sam. Żona go pogonila, kochanka chciała aby on do niej wrócił, to znaczy do kochanki, ale on nie chciał. Jak w filmie normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to częsty tekst zonatego ze żona nie dobra i zła i takie bajki nawijają kochance robią z siebie poszkodowanego a kochanka wierzy bo zaślepiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:21 Prawda. Moja znajoma z czasów licalnych jest kochanką. Baba 40 lat na karku, mówię, jej Aga , a skąd ty wiesz, że oni że sobą nie śpią, że się ciągle kłócą, że ona to jędza i zołza? A ona do mnie: on mi wszystko opowiada a ja mu wierzę. Ja wam mówię, wiek nie ma nic do mądrości. Hitem było jak mieli się umówić na weekend, a on pojechał z żoną i dziećmi do Ustki. Mówię jej, widzisz, tak jest między nimi źle, że jeżdżą sobie na rodzinne weekendy. A ona mi na to-no wiesz, bo się żona uparla, a on nie mógł pozwolić, aby nabrała podejrzeń i musiał z nimi pojechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:21- nie , mój kochanek tak o niej nie mówi... W ogóle o żonie nie opowiada nic, nie rozmawiamy na temat jego rodziny. Kiedys tylko mi powiedział na samym poczatku, ze jego zona juz go nie pociaga i ze kiedys chcial sie z nia rozwiesc, ale teraz nie jest na tyle odważny, ze to pewien dlug wdziecznosci ,ze z nia jest bo ona mu pomogla jak byl chory, ale ze szuka kochanki nie tylko do seksu i chce sie zblizyc tez do mnie sercem... A pozniej juz na temat jego zony nie rozmawialismy, ani jego dzieci, wiem tylko, ze je ma jakiej są płci i mniej wiecej w jakim wieku, a tak to on nie porusza ich tematu i ja tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LenaMaj
ja robilam rytual milsony u Ezoteryczki Isaury, nazywal sie Love Cordone czy jakos tak, na powrot meza, ktory zrobil dziecko kochance i stwierdzil,ze chce z nia byc. Podchodzilam sceptycznie,ale efekty jakis oczekiwalam nastapily po 4 miesiacach,ale warto bylo czekac-odszedl od kochanki i znow jestesmy razem, cuda sie zdarzaja! Moge polecic i polecam Isaurę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie obiecywał mi też rozwodu, ale sama na niego liczylam, ze w koncu on podejmie taki temat np. jak zobaczy, ze ze mną jest mu lepiej niz z żoną, nie tylko chodzi o seks ,ale tak ogolnie, ze poczuje sie przy mnie na tyle szczesliwy, że bez namawiania czy naciskow sam tak zdecyduje. niestety chyba taki dzien nigdy nie nadejdzie :O Bo tak jak pisalam, ja mysle, ze on nie chce niczego zmieniac w swoim zyciu i tak jest mu wygodnie po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takiego tekstu jeszcze nie słyszałam że jest z żoną z wdzięczności, rzeczywiście inteligentny facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwie się kochankom ze chcą być tymi drugimi kobietami, pewnie boli jak facer woli iść gdzieś z żoną zamiast z nimi ale same sobie winne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze mną wychodzi, wychodzimy czesto na kolację do restauracji , tylko ze mna musi sie ciagle ukrywać niestety i jedziemy gdzies zjesc czesto za miasto, no ale liczylam sie z tym bo w koncu nie chce zeby sie to wydalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tez nie powiem zeby mi sie to ukrywanie calkiem podobalo...Niestety "związek " z zonatym to ciezka sprawa, chyba ze on sie zakocha do tego stopnia, ze zaraz rzuci zone, albo chce zmienic swoje zycie bo inaczej ciezko tu cos zdzialac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A znam kobietę, juz starsza ode mnie bo ona ma z 45 lat, ktora byla kochanka przez chyba 20 lat, czyli strasznie dlugo i zostala stara panną, a on sobie teraz znalazł nową kochankę :O jego zona o wszystkim wiedziala, ale sie na to godzi przez lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×