Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Do niemowiacych prawdy

Dlaczego kobiety nie przyznaja sie swoim facetom, ze wczesniej mialy przygody?

Polecane posty

Gość Do niemowiacych prawdy

Uprawiac seks bez zwiazku to macie odwage, przyznac sie juz jednak nie potraficie. A potem facet mysli, ze zwiazal sie z kims zupelnie inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odwrotnie jest dokładnie tak samo. Dlaczego faceci nie przyznają się swoim kobietom o swoich wcześniejszych miłosnych podbojach ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo im mniej wiesz, tym lepiej śpisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jest idiotyczny tred że jak ktoś miał więcej niż 3 partnerów to jest złe. ( Ta w wieku 30 lat) I wszyscy zmuszani są do kłamstw. Zaraz tu ktoś napisze że jak 5 partnerów to napewno ma HIV, i jest odrażający. To jak tu potem nie skłamać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do niemowiacych prawdy
Ja wole prawde znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja też i wszystko mi jedno czy partnerka spała z 3 czy z 30. Ale jak jesteś szczery i 5 z kolei mówi że jesteś dzifkarz to 6 powiesz to co chce usłyszeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musi miec 5, wystarczy ze mial 1 tez moze miec HIV, kazdy powinien robic badnia na choroby przed rozpoczeciem seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i tak potem w związku wychodzi ile było bo każdy się wygada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety to szmaty spuszczam im sie na twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O! Widzę, że uderzono w stół i nożyczki się odezwały hehe. Ale burza się tu zrobiła !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka burza??? A tak na marginesie - nigdy nie przyznawajcie sie facetom ilu mialyscie partnerow seksualnych - predzej czy pozniej zostanie to wykorzystane przeciwko wam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wiem dokładnie ilu partnerów miała moja żona i ona wie ile miałem kobiet. Zanim zostaliśmy parą byliśmy przyjaciółmi. Nie ważne ilu miała ważne że jestem ostatni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty co Autor? jakiś strażnik moralności jesteś? A lepszy jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do niemowiacych prawdy
Nie mialem nigdy seksu bez zwiazku, tego samego oczekuje od mojej partnerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dlatego że oczekujesz zostaniesz okłamany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie nie chcą 10 letniego zadbanego serwisowanego samochodu z przebiegiem 300tys wolą o wiele gorszy złom byle by na liczniku było 170tys. Dlatego liczniki się kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do niemowiacych prawdy
Jak ktos mnie oszuka, to bedzie niemoralne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważne kto jest aktualnym partnerem , choc lepiej , zeby wiadomosc o ilosci poprzednich partnerów nie była zbyt szokująca.Bo wtedy bedziemy miec wrazenie , ze kupilismy mocno zuzyty samochod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zużyty bo zadbany tylko miał wielu kierowców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja moge tolerowac 1 dlugoletniego partnera, wiecej nie, jak kobieta ma 30 lat i wiecej to nie potrafi nawiazywac dlugich relacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci z tzw. "dużym przebiegiem" nie nadają się do poważnego związku i tym bardziej małżeństwa. To zwyczajne bawidamki i k....rze a ja gardzę takimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tu przykład idiotki która ma swoje życiowe teorie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W/g moich obserwacji do "wieloletnich związków" nie nadają się ogólnie ludzie słabi psychicznie, posiadający nałogi, z zaniżoną samooceną, nie kumaci: wszędzie "czują" miłość :D , z chorobami psychicznymi, z nadmierną seksualnością, chorzy wenerycznie, umysłowo, nerwowi, zaborczy, pyskaci, zmieniający ludzi obok siebie bo przecież nadarza się okazja by poznać kogoś innego..etc. Chore to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przyznawać się!!!!ja ten błąd zrobiłam!po latach wspólnego życia rozmawialiśmy na ten temat wspominaliśmy, śmialiśmy się i co z tego wynikło przy pierwszej kłótni wszystko miałam wypomniane! Mało tego dokładanych mam facetów z którymi mogłam spać w trakcie naszego związku,bardzo żałuję że byłam szczera,nigdy nie przyznawanie się bo to oznacza problem w związku prędzej czy później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - bardzo dobre obserwacje. Moje są podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje zdanie - jestem facetem, jeśli facetowi przeszkadza liczba partnerów kobiety oznacza to że jest nieudacznikiem i nie potrafił poderwać laski, boi się że będzie gorszy w sexie od innych i nie zadowoli kobiety. Ja jak miałem 20 partnerek jestem świadomy że kobieta może mieć 3 x więcej, dlatego że kobieta nie musi szukać sexu chce to ma na zawołanie - pozwoli się poderwać. Gdyby to kobiety podrywały facetów to ten piszczący nieudacznik miałby 100!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 44 - wg mnie takie osoby o ktorych mowisz nie nadaja sie do dlugoterminowych relacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest na kafe temat gdzie kobiety anonimowo piszą ile mają lat i ilu miały partnerów i tak koło 30 średnia wychodzi koło 10, zdarzają się z 1,2 ale też z 30-40. Znakomita większość 6-12 partnerów. Więc o czym tu mowa? Miała 20 partnerów do 25 roku życia a potem od 15 lat 1 mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozatym, dla mnie taka osoba co miala kilnascie-dziesiat partnerow wogole odpada ze wzgledow zdrowotnych, nawykow w sferze seksualnosci wynikajacych ze stalej potrzeby zmiany doznan, takie osoby od razu nie nadaja sie do zwiazkow, bo wyrobily nawki, ktore sprawiaja ze nie beda wierne i nie pomaga tu obietnice ani gadanie ze ja bede ostanim/ ostatnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś chora psychicznie i tyle, że ty nie lubisz sexu to nie znaczy że inni nie lubią, wszystko jedno jaka płeć - jest czas na eksperymentowanie i szaleństwo, potem pojawia się ta osoba, miłość i wierność. Ale debilom nie przetłumaczysz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×