Skocz do zawarto艣ci
Szukaj w
  • Wi臋cej opcji...
Znajd藕 wyniki, kt贸re zawieraj膮...
Szukaj wynik贸w w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie mo偶na dodawa膰 nowych odpowiedzi.

Go艣膰 go艣膰

Opowiesc

Polecane posty

Go艣膰 go艣膰

sta艂 na przystanku. Patrzy艂 w kierunku, z kt贸rego mia艂 nadjecha膰 autobus. Nie przyje偶d偶a艂. Do wiaty przystankowej przybli偶y膰 sie nie chcia艂. Mo偶e dlatego, 偶e sta艂a tam ona. Nie wiem. Obserwowa艂am ich przez chwil臋. P贸藕nej uwag臋 moj膮 przyci膮gn膮l inny szczeg贸艂.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Chodnikiem bieg pies, bialy w cazrnych skarpetach. Siersc bujna lecz zaniedbana, ci膮gna艂 za soba sznurek...rozejrzalem sie dookola

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Podbieg艂 do wiaty i obw膮cha艂 palik.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
usiad艂em mi臋dzy nimi. Ona sta艂a wyprostowana niczym ska艂a. Nie poruszy艂a si臋. W pewnym tylko momencie jakby bezwiednie odwr贸ci艂a si臋 i spojrza艂a za siebie. By膰 mo偶e chcia艂a wiedzie膰, czy wsiad艂 do tego samego autobusu. By艂. Sta艂 z ty艂u. Spojrza艂em na niego. Nie byl to typ interesuj膮cy z pozoru. Przeci臋tny mo偶na by rzec.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
A mimo to bardzo intrygujacy. W oczach koloru sadzy blyskaly ognie. Byl najwidoczniej zly, wsciekly i niebezpiczny.....

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Twarz jakby martwa, wygaszona, przezroczysta. Raz, moze dwa razy tylko z bliska widziana.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Nagle ich spojrzenia si臋 spotka艂y. Przeszed艂 ja dreszcz, nagle 艣wiat zawirowal, nie umia艂a oderwa膰 od niego wzroku, tak ja fascynowal...kim by艂, tajemniczy nieznajomy...

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
mieli nie poznac sie nigdy.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
A mo偶e i poznali si臋. Kto wie? Mo偶e wszystko to przebiega艂o w spos贸b mniej dramatyczny ni偶 jej czy jemu mog艂o si臋 wydawa膰. Pies przebieg艂 przy wiacie. Chwil臋 obw膮chiwa艂 jej buty, po czym pobieg艂 dalej.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰 narrator
Nagle opona szczeli艂a w autobusie. By艂 wypadek :( Autobus rozbi艂 si臋 o mur :( Trafili do tego samego szpitala :(

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Lezeli obok siebie, kazdy na swojej lezance. Ona krew we wlosach, on mocno poturbowany na ciele . Posrod jekow, ktore wydawal z krtani, dyszal patrzac w jej oczy zamglonym wzrokiem....

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
I wten weszla siostra z duz膮 szczykawk膮 u kaczuszk膮.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰 narrator
T贸偶 obok serca mia艂 wbity fragment szyby :( Nie rozpozna艂 jej w rozmytym makija偶u i podartych w艂osach :(

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
chyba potarganych, podrzec to mozna stare gacie

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
to jeszcze raz: Nie rozpozna艂 jej po zmytym makija偶u i podartych gaciach :(

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Przed oczami pojawia艂y mu si臋 dziwne obrazy, widzia艂 niebieskie ludziki, tr贸j模lowego smoka pr贸bujacego go przydusi膰 . Nie wiedzia艂 czy to wyobra藕nia robi mu psikusy czy leki zaczynaja dzia艂a膰. I nagle ujrza艂 b艂ysk swiat艂a...

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
i wpad艂 na pomys艂a.....

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
kup臋, zrobi膰 kup臋, i mie膰 to mo偶liwie szybko z g艂owy. zawsze tak by艂o, 偶e gdy ju偶 zrobi艂 kup臋 te b艂yski i rozb艂yski nikn臋艂y. zadzwoni艂. poprosi艂 o kaczk臋 i..uwolni艂 si臋 od olbrzymiego ci臋偶aru. zemdla艂. wydawa艂o mu si臋, 偶e w ostatniej chwili piel臋gniarka wrzasn臋艂a: a ten znowu zwali艂 si臋 na pod艂og臋! w ostatniej chwili us艂ysza艂 huk otwieranego okna..

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Nie wytrzyma艂a tego ogromnego smrodu jego kupy, otworzyla okno i chciala skoczy膰, ale ...

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Boszeeee, przeciez mam dzieci na utrzymaniu i meza pijanice, obibokA. Nie moge tak, co ja robie??? Zacisnela zeby, wciagnela powietrze i dala nura do mycia kupy i dooopy. Coz za los moj.....

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰 narrator
Ordynator wieczorem stwierdzi艂, utrat臋 pami臋ci w wyniku wypadku. On straci艂 pami臋膰 :( Nie wiedzia艂 kim ona jest.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Utrata przytomnosci, lezenie we wlasnych oddchodach to tyle z czlowieka moze byc.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 Prosz臋Si臋Postara膰
Mia艂o by膰 mi艂o i romantycznie !

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰 narrator
Na izbie przyj臋膰 zjawi艂 si臋 p贸艂noc膮 pies w czarnych skarpetkach. Szuka艂 Pana. Ona siedzia艂a przy jego 艂贸偶ku. Godziny przyj臋膰 u niego si臋 ju偶 ko艅czy艂y :(

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Patrzy艂a na niego i wiedzia艂a, 偶e wszystko si臋 zmieni艂o. To ju偶 nie by艂 on. To by艂 wrak cz艂owieka. Nie poznawa艂 jej bo jakie艣 kom贸rki w jego m贸zgu uleg艂y zniszczeniu. Ordynator m贸wi艂, 偶e b臋dzie tylko gorzej. W tym momencie otworzy艂 oczy i wrzasn膮艂 z ca艂ych si艂: chc臋 do klopa!!!!!Przy tym trz膮s艂 si臋 w jakich艣 konwulsjach i szcz臋ka艂 z臋bami, wykrzywiaj膮c twarz w histerycznym grymasie. 艁zy pop艂yn臋艂y jej po policzkach jak Niagara. Przybieg艂a piel臋gniarka i zwi膮za艂a go pasami do 艂贸偶ka. - Bo偶e, nie wytrzymam tego - szepn臋艂a do siebie zagryzaj膮c wi艣niowe wargi :D

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
trzeba b臋dzie go wymieni膰 na zdrowszy model. kiedy wychodzi艂a potkn臋艂a si臋 o nog臋 m艂odego, przystojnego lekarza. ten podni贸s艂 j膮 z pod艂ogi, przeprosi艂 i ju偶 go nie by艂o. posz艂a do 艂azienki. z艂amana noga w gipsie bola艂a...

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
To nic. Zlamana noga zrosnie sie. Ale zlamane serce? Ono bedzie krwawic wciaz i wciaz. Ech....

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
ku艣tykaj膮c dotar艂a do swojej sali. jeszcze trzy tygodnie i wyjdzie ze szpitala. trzy tygodnie, a on? spojrza艂a w stron臋 drzwi. tam sta艂 pies. patrzy艂 na ni膮 jakby odgadywa艂 jej my艣li. -chod藕 ze mn膮 - powiedzia艂

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
- Zg艂upia艂e艣? - wydusi艂a przera偶ona. Mnie te偶 ju偶 odbija, pomy艣la艂a. Jednak, kiedy min膮艂 pierwszy szok zwi膮zany z gadaj膮cym psem zapyta艂a: Dok膮d chcesz i艣膰? - Nie pytaj, id藕 za mn膮 - powiedzia艂 cedz膮c s艂owo za s艂owem pies :D

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Zaprowadze cie, ku twemu przeznaczeniu. Odloz wszystkie watpliwosci, pomysl ze tam czeka na ciebie radosc i wieczn szczesliwosc. Pies zamrugal slepiami i pomerdal ogonem...

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach

×