Mam dość dbania o siebie

gość wczoraj jako facet gratuluje Ci, przynajmniej jedna mądra nie wyprana mòzgowo przez reklamy w TV

gość wczoraj malujesz się bo TV i babskie czasopisma wyprały ci mózg i robisz to nieświadomie aby uwage samców na siebie zwracać w celach reprodukcyjnych

malują się bo są brzydkie,proste

gość wczoraj taka kobieta to skarb, pewnie już dawno zajęta

na yotubie można obejrzeć jak wyglądają piękności zanim się wymalują

Mam podobnie. Czasem wstaje i nie chce mi się stroić więc tego nie robię. Umyje się, uczeszę się, ubiorę zwyczajnie- jeansy, koszulka, bluza czy sweter. Nie maluje, paznokcie zmyte albo tylko bezbarwnym. Ale: Choć wychodzę wyluzowana z domu to idąc do sklepu i widząc się w szybie mijającego samochodu czy wystawie sklepowej robie wielkie oczy i myślę JEZU! Wtedy widzę się inaczej niż wychodząc z domu. Wychodząc z domu mam przekonanie, że wyglądam zwyczajnie, schludnie. A w odbiciu tych szyb czy jakiś luster w sklepach widzę moje włosy jakieś oklapłe, zmierzwione (choć czesałam!), oczy podkrążone, blada, bez radości- jakaś ponura, w szerokim swetrze, że wyglądam 10 kg więcej, w jeansach w których mam wrażenie, że mam nogi krótsze przynajmniej o połowę.... TRAGEDIA. wracam do domu w ponurym nastroju, rozmyślając jak brzydka jestem... Następnego dnia przed wyjściem gruntowny remont. Tak jak autorka, zamiast 30 minut ślęczę nad sobą jakieś 1,5h (tak wiem i tak nie dużo... inne ślęczą 4h) Umyta, wyperfumowana, wyczesana, wyubierana, wystrojona, wymalowana nie wyjdę, bo mam uraz z dnia poprzedniego i tak na przemian... Nie wiem skąd tak mam.

Polecam www.igortreneronline.pl, sprawi, że zechce Ci się chcieć :)

nie macie koorfa innych problemow? idiotki :-(

Lepiej się nie maluj https://www.instagram.com/p/BYivN-KhqsV/?taken-by=galianomakeup

Koszmar. W pewnym wieku makijaż wygląda tragicznie.. Dlatego lepiej się w ogóle nie malować na co dzień tylko od święta. A po 50tce to juz w ogóle najlepiej nie malować się, żeby nie wyglądać jak straszydlo ze zdjęcia wyżej

gościu wyżej Ty to chyba nigdy nie widziałeś jeszcze prawdziwej super lachy 50' !!!!

Makijaż po pierwsze postarza a po drugie robi z twarzy maskę bo zmyciu kobiety wyglądają całkiem inaczej przeważnie jeszcze gorzej bo są z natury nieładne.

Ciekawe jak wasze matki wyglądają. Jak sądzę młodsze niż 50 nie są chyba że te komantarze pisze jakiś 15latek który ma to za starość...

Porównaj sobie rożne 50 ze swojego otoczenia i co wszystkie piękne i nie wyglądają na swój wiek ? Ja jeszcze nie widziałam kobiety 50 której dałabym mniej lat niż ma, zwykle uważam taką za dużo starszą. Jak nie twarz z mimiką podstarzałej babki, smutne oczy, brak pogodnego wyrazu twarzy, to figura + 15 kg, a najczęściej jedno i drugie.

Wszystkie oczywiście nie. Nie interesują mnie one szczerze mówiąc. Każda wygląda jak chce. Wolę taka zwykła babe niż z mordą jak figura woskowa na jedno kopyto

Baby to tępe stworzenia, 90% z nich 90% swojej egzystencji marnuje na malowaniu ryja w celu oszukania otoczenia jakie to z nich niby laski, a po zmyciu tego gòwna wychodzi że to tak naprawde pasztety w hooj. te 10% co tą szopke olewa to prawdziwie ładne i nie potrzebują tego syfu. Musicie się pogodzić z losem, nie każda może być modelką, ale każdemu co innego się podoba, więc bez paniki, jakiś samiec i dla was się znajdzie tylko nie oszukujcie już na samym początku malując ryja i udając gwiazdeczki.

gość 2017.11.25 na yotubie można obejrzeć jak wyglądają piękności zanim się wymalują Zgłoś jak mają tępe mordy to nawet 1kg makijażu im nie pomoże

https://m.youtube.com/watch?v=EeQrXcZtKJw Niektorym naprawde odpier...

Moja matka ma 60 lat i oczywiście że widać po niej wiek, ale nie malowała się nigdy i nie wygląda tak koszmarnie jak ta kobieta ze zdjęcia wyżej. Makijaż naprawdę postarza w pewnym wieku... Te wszystkie podkłady, pudry wchodzące w zmarszczki są po prostu straszne, okropnie to wygląda taka wymalowana stara lampucera

no to kochana, przestań to robić.. przestań debilować pachwiny, bikini, nogi, przestań używać kremów do twarzy, dbać o dłonie i paznokcie.. odpuść sobie podcinanie końcówek.. w ogóle sie nie myj, zrzuć dietę ze slimunox, i najlepiej przestań wychodzić z domu, bo masz dość, ze ktoś na ciebie patrzy i cie ocenia.. mam nadzieje ze pomogłam

ale doopsko myj zawsze! nigdy nic nie wiadomo

90% bab to umysłowo chore istoty, trudno od nich cokolwiek wymagać, szczególnie troche logiki

"golenie się co 2 dni (nogi, pachy, tam na dole_ - regulacja brwi - to kremowanie się, robienie peelingów, maseczek, nakładanie odżywki do włosów (i czekanie 2 min), - mycie włosów co 2 dni, suszenie, układanie - makijaż codzienny trwający do 15 min ;/ - kombinowanie w co się ubrać, aby się jakoś wszystko skomponowało ze sobą - malowanie paznokci a po 4 dniach znów to samo, bo odpryski itd - to zmywanie tego make up'u, tonik, jakieś serum, krem, krem pod oczy Ileeeeeeeee to czasu pochłania to wie tylko kobieta. Najchętniej bym się zapuściła, nic ze sobą nie robiła na tydzień. Facet ma łatwiej, ogoli sobie zarost (albo i nie) i pachy (albo i nie). " A najlepsze że taki d**ek który wokół siebie prawie nic nie musi robić wymaga że kobiety mają mieć super gładkie nogi przez cały rok. Nie mając przy tym pojęcia jak to jest tak często musieć golić połowe ciała i nawet go to zupełnie nie obchodzi. Tylko wymagania, wymagania a wysiłek od siebie żaden i tak jest ze wszystkim i w pracach domowych.

Nie zapomnę jak jeden taki d**ek założył topik z pogardą opisujący kobiety które nie sa każdego dnia super wydepilowane. Pisał że był na imprezie i była zima i dwie laski były w spodniach i że idzie o zakład że pod spodniami skrywały nieogolone nogi. Ja bym takiemu dupkowi kazała codziennie nogi golić żeby poczuł ten ból. Ide o zakład jak szybko by miał dość

większość kobiet ma píerdolca na punkcie swojego wyglądu, to ociera się o psychoze, ale tak to jest jak morda w TV 10 godziń dziennie

Fajny temat, piszcie! Ja mam podobnie jak autorka i czasem też mnie to męczy, ale z drugiej strony ja to lubię :) Tylko, że mnie makijaż zajmuje około 5 minut i nie jest niedokładny. Wprawa kilkuletnia pomogła. Kilka lat temu dokładnie ten sam makijaż (tyle samo kosmetyków) zajmował mi 8 minut, teraz robię to w 5 :) dodam, że to mi się samo wyćwiczyło, nie przyspieszałam tego specjalnie :) Jedyne co mnie męczy to depilacja bikini, nie stać mnie na wizytę w studiu i profesjonalną depilację, a w domu mogę robić wszystko, a i tak mam paskudne podrażnienia. Lubię być kobietą :)

Tutaj macie mądrą dziewczynę, która uświadomi was w kwestii tzw dbania o siebie, czyli używania kosmetyków. Nawet jeśli nie dotyczy was problem nadmiernej wagi ciała. Gorąco polecam. https://m.youtube.com/watch?v=wM3gI8JOBfk

makijaż jest dla 2 grup ludzi, 1. kur/w /ladacznic 2. nieboszczyków w domu pogrzebowym KONIEC

O boze; china zwariowalyscie? Po co te cale pejzaze na twarzy? Po co ten platik na paznokciach?

Kobietami ety bez zrobić entuzjazm a sie sa zwyczajnie brzydkie