Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czekam na umowę na stałe Ale czy warto?

Polecane posty

Gość gość

Umowę mam do końca października 2018 potem prawdopodobnie dostane na stałe. Mam syna 6 letniego. Maz nie chce czekać. Ja juz tez się zastanawiam... Mamy ziemię 11 mam ma na umowie 2400 ale do reki bierze znacznie więcej. Nawet jak pójdę na wychowawczy to nie będzie mi się należał zasiłek? Mam na umowie 2100.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 h mąż ma na umowie 2400

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak będę na wychowawczym to ile będę mogła zostać w domu? 2 lata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostajesz macierzyński przez rok czyli 80 % pensji, więc się opłaca. Może podwyżkę wynegocjujesz przy przedłużeniu umowy, to będzie więcej. Wychowawczy jest bezpłatny, korzyść z tego taka, że teoretycznie jesteś zatrudniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma takiej opcji o podwyżce. Koleżanka miała przedłużona i na takich samych zasadach jak do tej pory. Słyszałam że jak się jest wychowawczym to jest 400 zł jeżeli dochód nie przekracza... wiec my nie mamy szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy jakie macie umowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syn ma 6 lat jeśli urodze w następny roku będzie 7 jeśli jeszcze poczekam 8. Żałuję że nie decydowałam się nawet rok po roku. Syn bardzo chce mieć rodzeństwo. Ja jestem pewna że mi szef przedłuży umowę ale wiadomo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudna sprawa. Skoro czekałas tyle to i te 11 miesiecy możesz, ale z drugiej strony żyje się tu i teraz, dalej nie wiadomo co będzie. Ja jestem tchórzem, gdybym planowała to bylabym bezdzietna :-) ale jak wyszla ciąża w mało pozornie odpowiednim momencie to wszystko się ułożyło. Musisz sama zdecydować. W najgorszym wypadku jeżeli Ci nie da stałej umowy to po prostu nie mialabys dokąd wracać, bo ewentualne l4 i macierzyński będzie a wychowawczy i tak bezpłatny. Zależy jaka firma, jaki szef, z jednym bez umowy jest ok a inny ze stałej znajdzie haka i da wypowiedzenie. Nie patrz na syna, że chce rodzeństwo, za chwilę może nie chcieć, u mnie tak było że się córce koło 7 roku odmieniło :-) posłuchaj siebie, czy pragniesz dziecka, na ile to silne pragnienie, czy pokierujesz się głosem rozsądku czy zaryzykujesz. Jeszcze kwestia jak szybko będziesz w ciąży, czasami próby mogą trochę zająć, więc może gdybyś poczekala do wakacji byloby optymalnie :-) albo zanim się uda bedzie umowa albo będzie zanim brzuszek będzie widoczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na twoim miejscu już starałabym się. Płodności nie przewidzisz- może być tak, że będziecie się starać kilka lat. Czytałam o takich parach co miały pierwsze dziecko już w pierwszym miesiącu starań a o drugie dłuuugo się starały. Może i wszystko wygląda na to że Ci przedłuży umowę ale kto to tam wie...może mu się do tego czasu odwidzi? Może szef się zmieni (duża firma) lub umrze (mała firma) i co wtedy? Jak dla mnie pracę się inną znajdzie a płodności z lat młodszych lub lat młodości nikt nie zwróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czekaj. Różnie może być ze zdrowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowalismy, ze nie będziemy czekać. Pracuje w małym biurze rachunkowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam podobnie, umowe mam do pazdziernika 2018, planuje 2 dziecko (jeszcze w tym roku chce zajsc-oczywiscie jak bedzie czas pokaze). jesli wyjdzie teraz czy za miesiac to urodze przed zakonczeniem umowy. Czy mi ją szefostwo przedluzy...nie wiem, raczej tak, ale kto wie co im za rok do d**y strzeli. wykorzystam macierzynski caly rok a jak cos to bede szukac nopwej, zreszta i tak mam to w planach bo nie jestem zadowolona z mojej wyplaty... dotad ciagle sie zastanawialam co bedzie gdy...i tak 1 dziecko ma 5 lat a ja w czarnej De jestem...albo teraz albo sie juz nie zdecydujemy.poza tym wypadoloby choc przez rok skorzystac z pincet plus :P :P :D hehehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie czekałam. Umowa mi się skończy przed końcem macierzyńskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piecet plus dlaczego tylko przez rok? :) Mój pracodawca na pewno mi umowy nie przedłuży. Bo ja jestem na miejscu kobiety która wróciła z wychowawczego i ja w krotkim czasie zwolnił. Zastanawiałam się co w moim wypadku będzie należało się z wychowawczego. Czy naprawdę warto czekać. Ale poczytałam trochę i nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×