Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

najmadrzejsza i wzbogacajaca intelekt ksiazka jaka czytalyscie ....

Polecane posty

Gość gość

To jaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dowód" Alexandera Ebena i "Mięsocholicy"Marty Zaraskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Viktor Frankla: Czlowiek w poszukiwaniu sensu Nietzsche: Zarathustra, Antychryst, z genealogii moralnosci Hesse: Wilk stepowy Fallada: Kazdy umiera w samotnosci Joseph Conrad: Serce ciemnosci Sommerset Maughan: w niewoli uczuc John Fowles: Mag Hosseini: Tysiac wspaniach slonc Murakami: Kafka nad morzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko co napisał Platon i Immanuel Kant.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duzo bylo takich, zmuszajacych do myslenia. Z klasyki np Wojna i pokój Tołstoja, czy Gra w klasy Cortazara. Ale tez reportaże , sporo jest dobrze napisanych , np Hanny Krall, trudno wyliczyć, zawsze po nich przemyslenia pozostają. Albo niezwykle biografie, np Heleny Keller- inaczej patrzysz na swoje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:30 Kanta to nawet ja do dzisiaj nie rozgryzlam :P wiec nie polecam. Nietzsche jest latwiejszy w odbiorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozgryźć nie rozgryzłam, ale to co zrozumiałam, przemawia do mnie. Co do Nietzschego, to po tym co zrobili naziści z jego filozofią, jakoś został mi obrzydzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×