Proszę doradzcie

Dajcie spokój on nawet matury nie ma to jest egzamin dojrzalosci znaczy się coś czego ty nie byłaś w stanie zrobić krovo

Nieudacznikiem to jest ktoś kto nie potrafi zarobić na mieszkanie pracują w Polsce :)

Sama bym wyjechała ale nie mam nikogo kto by ze mną mógł wyjechać;( nie mam faceta i w pojedynke to bym nie dała rady , autorko gdzie swojego poznałaś że tak kocha i czeka na Twoją decyzję? Takiego to ze świecą szukać...ktory pyta swoją kobietę? Teraz faceci są tacy że robią co chcą chcą jechać to jadą chcą zostać to zostają i pierdzą w stolik popijając browara;/

Uczyc od mlodych jak byc nieudacznikiem majac 20 parelat a to dobre

Hahahaha czyli 90%społeczeństwa bo taka prawda że każdy bierze kredyt a wtedy mieszkanie nie należy do ciebie tylko do banku kretynko. To co masz już swój pałac ?

Obrotne buhaha dla twojej wiadomości mam pracę dobrze płatną

Jest po 8 idź szykuj się bo za godzinę swój butik otwierasz ;d

Hahaha ciekawe tu na kafe każdy ma wszystko jesteś chora z zazdrości aż cie zzera od środka że ktoś może mieć lepiej od ciebie to się leczy. I dalej nie odpowiedziałaś czy masz WŁASNE MIESZKANIE czy należące do BANKU

Autorko życzę Ci powodzenia:) podejrzewam że jak tu wejdziesz za te pół roku i choćby napisała że wszystko idzie zgodnie z planem i tak niektórzy a w sumie to podejrzewam że tylko jedna osoba tu tak zasmieca temat w każdym bądź razie ona cie zapamięta bo to psychofan twój, wejdzie tu i cie obsmaruje haha

Mam własne

Naprawdę się zastanawiasz? Tu Cię nic nie czeka. Praca od do za pieniądze za które mieszkania mieć nie będziesz,a gdzie samochód opłaty dzieci przyjemności nie ma sznas. Powodzenia Ci życzę i wierzę że wytrzymasz :)

8:13 w spadku po babci czy po starych ? Własne ale ciasne? Weź się nie ośmieszaj zazdrosna zmijo , najlepsze jest to że autorka wykazala się taka klasa odpowiadając tobie na te c*****e wpisy a ty dalej nie umiesz się o/d/p/i/e/r/d/o/l/i/ć musisz mieć naprawdę beznadziejne życie współczuję

Jedz i nastaw sie najpierw na rok a jak sie uda na dluzej, tak jest latwiej. Skoro masz rodzenstwo to ma kto sie troszczyc o rodzicow i pod twoja nieobecnosc. Jako argument za wyjazdem podam ci jeden, ceny sie zrownuja, kiedys wystarczylo znacznie mniej waluty i nie wiesz jaki bedzie rozwoj cen za 2-3 lata wiec spiesz sie z wyjazdem i nie marudz.

życzę Ci abyś tam wytrwała te 2 lata i woógle żebyś była szczęśliwa, a co przyniesie los, zobaczymy, przez te 2 lata może się zarówno wiele wydarzyć jak i nic szczególnego, niech Ci los sprzyja, hej

Rozplanuj sie dobrze, co 3 m-ce krotki odpoczynek, w PL albo inaczej, takimi krotszymi etapami latwiej przetrwac trudne czasy.

To nie zapomnij Tyta ze sobą wziąć :):P

Ja myślę że warto wyjechać. Jest możliwość że nie będziecie później uwiązani kredytem. No niestety ale warto wtedy będzie oszczędzać. Wiem, że to trudne, ale inaczej wyjazd będzie na nic. Polecam też założenie dobrej lokaty, żeby pieniądze rosły tutaj jest dobra porównywarka: https://direct.money.pl/lokaty/. Wiem, że takie lokaty dużo zysku nie dają , ale po pierwsze gdzie je i tak musisz trzymać więc lepiej tam a po drugie im więcej będziesz miała pieniędzy tym więcej zyskasz.

Na tą chwilę najlepszym konkretnym, sposobem na oszczędzanie pieniędzy to konto oszczędnościowe Nest - rodzinne oszczędności. Zasłyszane w reklamie w TV przetestowane na własnej skórze. Można otrzymać premie roczną w wysokości nawet 7%(zależy od liczby dzieci!!), Premie wyższe niż aktualne oprocentowanie lokat, a nie są opodatkowane podatkiem belki!!, brak opłat za wycofanie oszczędności.Jest bankowy fundusz gwarancyjny. 1 krok: otworzenie konta(bez opłat) i 2 krok: uruchomienie z aktywnego już konta podstawowego konta Nest - rodzinne oszczędności.  http://affmy.pl/p/xyiS/DOtw/DKaR