Ciężka sprawa

Zerwalismy ze soba ale on nadal utrzymuje ze mna kontakt. Chce sie spotkac za jakis czas i pogadać, wyszedł z taką inicjatywą ale zaznaczył że jak bedzie coś nie tak to koniec spotkania. Nie rozumielismy się. Ja juz się pogodziłam z tym teraz znowu nadzieja. Nie wiem czy walczyć o ten związek. Boje się tego spotkania.

On nigdy nie powiedział, że mnie kocha tylko że bardzo mu na mnie zależy. Związek trwał 1,5 roku.

Nie ma innych opcji ma razie więc liczy na seks z Tobą. Jednocześnie chce być wolny i poznawać inne laseczki. Miej honor i urwij kontakt

Jak on mówi że chce rozmowy tylko. I zobaczymy jak to się ułoży. Ostatnio złapałam go za rękę najpierw ją puścił a potem złapał i długo trzymał. Pisze do mnie normalnie. O co mu chodzi?

I do czego to prowadzi? Marnujesz czas tylko, swój czas .

Wiem ale tez narobiłam mu dużo przykrości. Już poczułam ulgę i znowu zaczął mi mącić w głowie, znowu się nakręcę że będzie inaczej, zaczęłam się ze wszystkiego mu tłumaczyć jak głupia.

17:24 w sedno...

Może po prostu zacznę być obojętna na wszystko, nie będę już przykładała takiej wagi. Będę miła ale zachowam dystans. Zajmę się swoim życiem.

zerwij z nim kontakt, będzie o wiele lżej tobie

Jak on nie chce zrywac kontaktu. Ja mialam ciężkie dziecinstwo i dla mnie to duży cios więc wole wszystko wyjaśnić. Nikogo nie będę zatrzymywać na siłę.