LIDLAKI

była wczoraj w Lidlu bo chciałam tez kupic lidlaka i ani sladu po nich . W gazetce ze beda lidlaki po 10 zł od poniedziałku do czwartku . Nie rozumiem . Podpowiedzcie ,

Za późno poszlaś. Ja byłam w poniedziałek o 8.30 i było może 15 sztuk. Wzięłam dwa. O 14 już nie było żadnego.

ale w gazetce ze beda od poniedzialku do czwartku ! czyli tylko kilka szt dziennie i kto pierwszy ?

Oni dostają kilkanaście sztuk i dają wszystko na sklep więc jak jest napisane od pon do czw to znaczy że trzeba lecieć w pon rano bo potem lipa. Tym bardziej jak to coś fajnego w dobrej cenie. Za swieżaka z biedry musiałam zapłacić 50 zł bo nie uzbierałam naklejek a w lidlu 10zł więc jest różnica.

W lidlu jak sie chce kupic 'hit' to trzeba koczowac rano w dniu pojawienia sie produktu. Jutro beda zabawki drewniane, w zeszlym roku pojechalam pod wieczor i z tych co chcialam juz nic nie bylo:)