Chyba źle trafiłam.

Poznałam faceta - 25 lat, 3 razy zaczynał studia i rzucał, w końcu zdecydował się na pracę w Niemczech. Pracuje 1,5 miesiąca, następne 1,5 miesiąca siedzi w domu. Nie mój typ faceta - chodzi w dresach, cwaniak, częste imprezy. Kręcił się koło mnie i stało się chyba zakochałam się. Z jednej strony ma cos co mnie odrzuca, a z drugiej... nie wiem. Miała któraś z Was tak?

Dziewczyno, myśl głową, a nie .... zakochała się w nierokującym prostaku bez ambicji no i masz. to się odkochaj i to szybko, bo związek z takim gościem to porażka.

Wiem. Chciałabym porozmawiać o czymś abitniejszym niż jego nowe auto, ale nie da się. Studiuje, czytam dużo książek. Mam porównanie - on nie dorównuje znajomym ze studiów.

Co w nim widzisz?

Miałam podobnego chłopaka, ale właśnie przez te różnice się rozstalismy. To nie jest dobre na długą metę. My byliśmy razem przez 3 lata, były nawet rozmowy o ślubie, ale w ostatnich miesiącach ja już wiedziałam, że chce od niego odejść. Po prostu te różnice w zachowaniu, myśleniu, wypowiadaniu się no tego wszystkiego nie da się przeskoczyć. Jeśli już na tym etapie masz takie wątpliwości to nie warto w to wchodzić. Uwierz wiem co piszę.

Łobuz kocha najbardziej.

A ja uważam ze tacy faceci są najlepsi mają poczucie humoru i wszystko a nie sztywny jak ...

Mądry będzie się wygłupiał a głupi będzie się wymądrzał tak jest

Z tymi "sztywnymi" zakłada się rodziny, bo są odpowiedzialni. A z tymi można się całe życie BAWIĆ, ale co kto lubi:)

jak ty z nim wytrzymasz siedziec te 1,5 miesiąca

Powiedzie mi szczerze co Wam ten dres przeszkadza nie chodzicie ?

Uciekaj i tyle. Po prostu typ do ostrzału. To tzw. Idealisci którzy po parę razy zaczynają studia i nie kończą. Zawalają robotę i to zawsze nie ich wina. Ja miałam takiego ex męża pasożyta. Opowiadał bajki jak to mu nie płacili w pracach, wszyscy go oszukiwanie, len patologicznych i mitoman który cały czas się loguje nad sobą i mamusia daje 40 letnie u zdrowemu chłopi kasę bo ten niby pracuje 24 na dobę a nic nie ma:) i też studiował wiecznie w rezultacie nic nie skończył a na portalach pisze ze ma wyższe. Dla mnie do zagazowania z takimi nieudacznikami leniami

Fajny facet zostAł.

Mój po studiach, z dobrą praca, a wcale nie jest nudziarzem. W dresie chodzi po godzinach pracy. Ma poczucie humoru, zaprosi na romantyczna randke, a w łóżku bywa ostrzej (tak jak lubie). Po co łobuz /bad boy skoro można znaleźć fajnego faceta na poziomie? Od typa z opisu szybko bym uciekła. Nie rokuje! Jeszcze zrób sobie z nim dziecko, a później płacz na kafe, że tatuś dał nogę na wieść o 2kreskach.

nie chyba tylko na pewno zle trafilas,jak juz teraz masz watpliwosci to co bedzie dalej?zakochanie sie szybko minie a zostanie proza zycie i co dalej?zrobi Ci dzieciaka i bedzie trudniej odejsc,wez olej goscia,skoro sama masz ambicje to po co Ci jakis prostak bez planow na przyszlosc?zrobisz jak uwazasz ale ja mysle ze wdepniesz w niezle lajno wiazac sie na stale z nim

Właśnie on taki jest cwaniak, wszystko wie najlepiej. Koleżanka na moje wątpliwości powiedziała ,,Co Ty od niego chcesz, on dorobił się swojego mieszkania". Może i Tak, ale ciężko nawet porozmawiać. Wiecie co ? Jest w domu a tak naprawdę nie ruszy się zrobić coś konkrego tylko caly dzień jeździ bez sensu autem. Tu wpadnie do kolegi do domu, tu do kolegi do pracy. Pracować, pracuje dobrze tutaj nie mam czego przyczepić sie. Nie wiem jak zachowałby się w razie wpadki, ale kurczę nie widzę widzę go w roli taty. Mam wrażenie, że próbuje ciągnąć mnie w dół.

Mentalność dziecioka, daruj sobie go.

W czym Ci przeszkadzają te dresy ?

Jaki jest w łóżku?

Mam z takim dziecko. Nic dobrego.

Weź sobie daj spokój. Jeśli już czujesz nawet minimalne wątpliwości to nie ma sensu ciągnąć tego dalej. Jeżeli trafisz na właściwego człowieka to od samego początku będziesz przekonana i pewna, że to właśnie TEN.