Co myslec o tym Panu? Pomożcie...

No wiec tak klasyczna historia :) Pracujemy razem. Zaprosił mnie na jednym z portali do znajomych. Gdy jest nie daleko patrzy mam wrazenie z taka głebią w oczach. jest troche zmieszany. Raz była sytuacja, że rozmawiac z koleżanką on stał jakies 50 metrów z tyłu za kumpela tak, że rozmawiając z koleznka zerkałam na niego... zauwazłam ze nagle obrócił w moją stronę i patrzył się cały czas, a wczesniej stał obrócony bokiem. Ja widział wtedy ze ide to zaczal patrzec ... Była tez sytaucja w której w jednym pomieszczeniu było dużo osób , unikałam jego wzroku i jego w sumie też. Raz jak staliśmy blisko to tak spojrzal znowu na mnie jak cos mowiłam o pracy... Sytuacja troche skomplikowana, bo jestem w zwiazku ,a on wie o tym bardzo dobrze. Jednak mysle o nim czesto ogolenie jestem nim zauroczona i nie wiem jak interpretować to wszystko.. Poradźcie coś....

Ja prdl!!!! Jak dzieciak, i jeszcze Opisywać na kafeterii. Kobieto ile ty masz lat? Skąd my mamy wiedzieć co mu w głowie siedzi? Może nadinterpretujesz,podejdź i zapytaj go. Proste :-)

Ja pier**** wypowiedz na poziomie zero....... Nie masz odpowiedzi to kretynko lub kretynie nie odpisuj !!!!!! I wal sie jak cos Ci nie pasuje moze Ci cos nie staje albo jest za suche i masz problem przez to odpisujesz farmazony :) Bye tępa dzido!!!!!!!

Odrzuć strach i bądź wolny