Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy uważacie, ze tylko zla osoba spotyka sie z żonatym?

Polecane posty

Gość gość
Martyna klękaj k***o na kolana i ciągnij wacka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuję ignorować tę schizofreniczną patolkę i wrócić do normalnej dyskusji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety tak uważam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znów piszesz sama ze sobą tępa k***o z patologii? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moja odpowiedź na temat a ty si ę licz ze słowami gnido

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie będzie dyskutował z tobą schizofreniczna kurwo z patologii, skoro ciężko jest ci pojąć, że tylko najgorsze ścierwo pieprzy się po katach z żonatym i dzieciatym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Gnidę i to nie jedną to masz na swoim głupim łbie zawszona wywłoko wiejska umorusana w gnoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nocą sobie k*********e popiszesz jak normalni ludzie pójdą spać. :D:D będziesz mogła do woli pierdzielić te swoje farmazony o super kochankach z klasą i i złych zaniedbanych żonach :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze o tych wyposzczonych mężach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okey po co kłotnie ? Zakladamy hipotetycznie , ze pewnego dnia spotykam tę Wymarzoną osobę z naszych snów i wszystko się zgadza , kazdy ruch , gest , usmiech wszystko ! Tylko ta wymarzona jest juz zajeta .Co robicie ? 1/ No coz , za pozno , juz jest z kims 2/ Musze z taka osoba byc , moge juz jej wiecej nie spotkac w zyciu, to ponad moje sily. Prosze wybierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja dawna koleżanka miała takie dylematy. Zakochała się w żonatym. Jego małżeństwo, jak mówił, było fikcją, byli razem ze względu na dzieci. A dzieci były w wieku 5 i 8 lat. No więc, miłość nie wybiera, koleżanka zakochana, on też, w tle tylko kula u nogi w postaci żony, dzieci itd. Koleżanka miała czyste sumienie, bo nikogo nie zdradzała, była wolna. A skoro on, jak mówiła chce ie z nią spotykać, to ona nic na to nie może poradzić - tak mawiała. Wspólnie znajomi, którzy wiedzieli o sprawie z każdym rokiem pukali się tylko w czoło. Mówili, dobra Ola, ppromansowalaś sobie rok, dwa, starczy. Rzuć go,poszukaj sobie wolnego, bo z tego to nic nie będzie. Koleżanka, na takie słowa była wściekła, nerwowo odpowiadała, że nikt jej nie rozumie, że ich związek jest wyjątkowy, że ona go bardzo kocha i nie wyobraża sobie życia bez swojego kochanka. Mijały lata. Dokladnie 12. 12 lat romansu. Finał był taki, że on pewnego dnia zerwał z nią od tak, powiedział, że czego się spodziewała, że przecież nigdy jej małżeństwa nie obiecywał , że rodziny nie zostawi. Moja koleżanka skończyła właśnie 43 lata, samotna, z urazem do facetów, jak to mówi każdy facet to wredna manda i prędzej czy później zdradzi. A miało być kolorowo. Miała być taka wielka miłość. Każdy, kto znał sytuację mówił jej, że z tego nic nie będzie. Ale ona głucha na wszelakie argumenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okey po co kłotnie ? Zakladamy hipotetycznie , ze pewnego dnia spotykam tę Wymarzoną osobę z naszych snów i wszystko się zgadza , kazdy ruch , gest , usmiech wszystko ! Tylko ta wymarzona jest juz zajeta .Co robicie ? 1/ No coz , za pozno , juz jest z kims 2/ Musze z taka osoba byc , moge juz jej wiecej nie spotkac w zyciu, to ponad moje sily. Prosze wybierac xx Oczywiście, że 1. No chyba, że ta zajęta osobą natychmiast się rozwiedzie i zwiąże ze mną, bo to będzie oznaczało że jest bardzo nieszczęśliwa z obecnym współmałżonkiem, ale na pewno nie latami czekanie i błaganie o rozwód. To jest własnie brak godności i honoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 12 lat prowadził podwójne życie? To nieźle się ustawił cwaniak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie podwójne życie? Przecież z kochanką nie ożenił się, nie prowadził z nią wspólnego gospodarstwa domowego, tylko pieprzył ją po kątach. Ile czasu jej poświęcał w miesiącu? Kilka godzin? Tyle czasu to się psu poświęca dziennie na spacery. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:28- moj kochanek poswieca mi akurat wiecej czasu, nie mieszka ze mna ,ale naszczęście ma wyjazdy sluzbowe ktore mu sie "przedluzaja" o dzien czy dwa ,poza tym zawsze sie wyrwie pod jakims pretekstem i tak spotykamy sie dosc czesto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Tak jasne spotykacie się często tylko dlaczego ty cały czas na kafe siedzisz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo dzisiaj akurat sie nie spotykamy, ale stara mi sie poswiecac jak najwiecej czasu :) teraz jestesmy umowieni na poniedzialek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic   No1
To dość złożona kwestia, autorko, więc ostatecznym wyznacznikiem tego, czy jesteś po stronie moralności jest to, ile osób na tym ucierpi a ile zyska. Prosta matematyka, o ile potrafisz być szczera sama ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem kochankami zostają kobiety naiwne niedowartościowane uległe ze słabym charakterem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie- trzymaj się tego romansu autorko. Tylko pamiętaj o jednym- skoro jedną już wymienił na lepszy model to ciebie też może. A nie jest ci przykro, gdy spędzasz sama sylwestra? Andrzejki? Nie jest ci przykro, gdy wszyscy zasiadają do kolacji wigilijnej ( ok, jestes ateistką, ale ta kolacja to fajna rzecz) z żoną i dziećmi a ty siedzisz sama? Zdajesz sobie sprawę, jak rzadko facet zostawia żonę i idzie na zawsze do kochanki? Jeśli umiesz z tym żyć- spoko, żyj sobie i nie pytaj nas o zdanie. Tylko musisz pamiętać o jednym- ten facet zawsze będzie ojcem swoich dzieci. Nawet jak zostawi żonę- będzie płacił alimenty- jakaś kasa odpadnie. Święta, weekendy, wakacje spędzicie z jego dziećmi. Jego dzieci zawsze będą ważniejsze niż Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem, codziennie spotykam się z żonatym i nikt nie nazwał mnie z tego powodu złą osobą... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak cię nazywają? prostytutką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Święta, weekendy, wakacje spędzicie z jego dziećmi. xx Albo sama będzie spędzać święta, weekendy i część wakacji, bo on w tym czasie będzie u eks żony i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie byłam święta, Ale zonatych omijalam szerokim łukiem. Żonaty, dzieciaty, fikcyjne małżeństwo dla dzieci, a on taki biedy misiu. Jak ma jaja, to niech się rozwodzi! Mój obecny, w marcu przypadkiem dowiedział się o zdradzie żony, konfrontacja z nią, podjęcie decyzji o rozwodzie (mają 7letnią córkę ), a później szybka wyprowadzaka. W kwietniu pierwsza rozprawa. W październiku finalna rozprawa i papier rozwodowy. (My się poznaliśmy w sierpniu.) Kasa kasą, akurat mieli co dzielić, Ale już przed pierwszą wizytą w sądzie ustalili u notariusza z adwokatem podział majątku i władzy rodzicielskiej. Dlatego jak mi ktoś p****przy, że tak trudno się rozwiesc, to nie wierzę. Zresztą, moi rodzic rozwiedli się w pół roku i to jeszcze tak, ze tata już na kolejną rozprawę zostawił pełnomocnika, bo wyjechał za granicę. Wszystko można zrobić. KOBIETY, nie dajcie soba pamiatac. Jak sie zakochał, to albo rozwód albo wypad. Szkoda młodości na zonatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie. Panią XY ( X - imię a Y - nazwisko) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa jasne :D prostytutka na ciebie mówią i gwiżdżą gdy przechodzisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma rozwiodła się w niecałe 4 miesiące i też było małoletnie dziecko w wieku przedszkolnym. Dla chcącego nie ma nic trudnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wysilaj się tak i nie ubliżaj - mówisz koło mnie a nie do mnie :) Nie uważam, że tylko złe osoby spotykają się z żonatymi. To, kto się z kim spotyka jest sprawą tych (obojga), którzy się spotykają a nie tych, którzy im tego... zazdroszczą? Mają za złe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Ja wyobraź sobie, ze spotykam się z zonatym codziennie od 4 lat. Sypiamy ze sobą uprawiamy seks i nie widzę w tym nic złego. A nie dość ,ze sie spotykamy to jeszcze mieszkamy razem i mamy dziecko ! A nawet... wzieliśmy ślub 4 lata temu, dlatego własnie jest żonaty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. tylko zła osoba spotyka sie z zonatym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×