Skończyła mi się luteina dopochwowa jestem w ciąży

Wczoraj skończyła mi się luteina dopochwowa. Dziś wysłałam męża z recepta okazalo się ze lekarz nie napisa peselu. Bez recepty kosztuje 50 zł z 6 zł. Czy jechać do innej apteki i prosić? Może w drugiej się zgodzą. Wizytę mam w środę. Wiec trochę lipa nie brac jej do środy. Biorę ja raz na noc. Mam doustna w domu ale mi nie przejdzie bo mam nadal nudnosci i wymioty. 14 tyg

Nie zgodzą się bo PESEL jest jednym z warunków koniecznych do uznania refundacji przez NFZ. To nie jest widzimisię farmaceuty, tylko obowiązujące przepisy.

Możesz ewentualnie szukać apteki w pobliżu gabinetu, w którym przyjmuje ten lekarz, to może wezmą i sami poprawią ale nie muszą tego robić (bo np. lekarz może nie chcieć poprawiać im recept)

Wiem o tym , ale rok temu jak nie miałama recepty na zel do twarzy z antybiotykiem na pryszcze za ok 80 zł to mi sprzedawały , a ja donosiłam recepte. Tylko mąż nie był w tej aptece co trzeba. Dziś jak na razie nie mam siły wstać i jechać. Mam nadzieje, ze jutro z rana pojadę i myślę że załatwię. 2 dni bez luteiny coś się stanie?

Mam w małym miasteczku 6 aptek myślę że któraś pójdzie mi na rękę. A na pewno jedna. Ale dziś nie dam rady jechać a musze być osobiście bo mąz znowu nic nie załatwi.

No to jak masz taką aptekę zaprzyjaźnioną to pewnie, doniesiesz im poprawioną receptę w środę. Jak są jeszcze otwarci to dzwoń i pytaj czy wydadzą mężowi, a Ty doniesiesz receptę w tygodniu.

Tak do innej apteki. Zawsze mam męża podczas badań ginekologicznych cipki i wspierał porody bo przy CC są często komplikacje zdrowotne. Wystarczy zobaczyć film z CC wtedy widzimy że to poważny zabieg więc rodziłam przy mężu dzieci. Gdy jest mąż traktują cię poważnie i liczą się z tobą. A mamy prawo do obecności męża.

Ja bym pojechała do gabinetu, może w inne dni lekarz przyjmuje w innych miejscach, i poprosiła o poprawienie recepty skoro to jego wina. Wątpię czy ci wydadzą w innej aptece z refundacja - NFZ im za to nie zwróci. Możesz spróbować na dobre serce ale one też mogą się obawiać czy kobieta w zagrożonej ciąży będzie jeździła wte i wewte.

I spróbuj mimo wszystko na noc doustną albo kup bez refundacji. Albo poszukaj w internecie, sama tak oddałam niepotrzebny mi już duphaston mamie z lokalnej grupy, przyjechała z dowodem i receptą wiec wiedziałam że to dla niej i że potrzebuje.

A skąd jesteś?