Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak mam kogoś poznać skoro czuje sie strasznie zakomplejsiona?

Polecane posty

Gość gość

Niby nawet czasem mnie ktos podrywa ,ale go odrzucam bo czuje sie zbyt brzydka żeby mnie zechciał, w ogole czuje sie do niczego do tego glupia i pewnie też taka jestem. A czuje sie taka przez swoich partnerow, ktorzy mna pomiatali, nie szanowali mnie itd. wiec uznalam, ze pewnie nie jestem wiele warta. Czy w takim razie juz nigdy nikogo raczej nie poznam? Źle mi z tym, ze jestem taka beznadziejna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak mam tyle, że ja jestem facetem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żalisz się a przecież cie podrywają, to czego ty chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech Cie uściskam, daj buzi. Cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze raz cmok, cmok z lewej i prawej i coraz niżej bo lubię tak potem usta usta, no i ręce razem odchylam poczym unosze i powoli kładę Cie a kolana Twoje do góry bo mnie to kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:20- bo przeciez faceci podrywaja kazda, wiec to akurat zaden wyznacznik, a ja nie czuje sie na tyle ladna zeby kogos zainteresowac na dluzej wiec ich odrzucam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmien sposob myslenie, nie ze "ktos mnie zechce" tylko czy JA kogos zechcę, bo musi spełnic moje wymagania! Szanuj siebie to działa:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:54- tak ale do tego trzeba mieć wysokie poczucie wartosci... A moje kompleksy sa ostatnio tak duze, ze nawet czasem mysle zeby to wszystk skonczyc, mam tzw. " mysli samobojcze". Oczywiscie w realu nikomu tego nie mowie bo jeszcze bo chyba by tego nie zrozumieli, ale serio czuje sie czasem okropnie ,ze ciezko to sobie wyobrazic. Taka nic nie warta. Przez te zwiazki wlasnie kiedy mnie ktos olał, zle traktowal, tylko wykorzystal itd. Strasznie to zle na mnie wplynelo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprostu chwilami jestem tak cholernie nieszczęśliwa ,ze mam juz dosc. I jeszcze w pracy udaje usmiechnieta i wesołą, ale to taka maska, a czasem jak wracam do domu to czuje sie okropnie.Nawet nie mam sie komu wygadac tak szczerze jak sie czuje tylko net mi zostaje. mam koleżanki ,ale one by raczej tego nie zrozumialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś pokręcona i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko mam tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty jesteś też pokręcony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:48 Nie zaszkodzi próbować, może akurat spodoba się i.. Zostanie na dłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Kazdy ma jakies kompleksy. A ty autorko co dokladnie masz na mysli? Co Ci sie w tobie niepodoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogólnie to moja twarz. uważam, ze jest brzydka choć nie mam wyraźnych mankamentow. Cialo jest jako takie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
jesli masz kompleksy to nie licz ze poznasz kogos, kto cie wlasnym nakladem sil, srodkow, poswieconego czasu i uwagi, calej tej potrzebnej pozytywnej energii - bedzie z nich wyciagal, zebys, znajac zycie, po wyjsciu z nich na czyichs plecach kopnela takiego delikwenta w rzyc(bo przeciez miekki taki, uczuciowy, kompletnie niemeski, skoro dawal sie wyzalic, pomagal, podtrzymywal na duchu, byl na kazde zawolanie), bo po wyjsciu z kompleksow bedzie potrzeba podbic sobie ego z kims kto cie PONOWNIE wped*******mpleksy:D musisz sobie z nimi albo nauczyc radzic sama, albo udac sie do specjalisty. moze sie uda na NFZ. nie masz prawa wymagac od kogokolwiek, zeby cie dzwigal ze swoimi kompleksami na swoich plecach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:31 Ja tak miałam. Zapytał czy chcę go poznać a raczej chciał mnie poznać. Waham się aż powiedziałam - Zgoda, ale u mnie, kupujesz wino przystawkę do wina i niema sprawy dzisiaj na 21 tam i tu potem do mnie, jeżeli Ci nie odpowiada czekam na propozycje. Jego odpowiedź - Zgoda, będę gotowy na tą godzinę. - Przyszedł i nie zawiódł mnie a miałam obawy. Teraz jesteśmy przyjaciółmi i czasem spotykamy się dosłownie w łóżku i jest super, bo gość ma potencjał niesamowity,uczciwy i zaradny. Ma samochód i w ogóle potrafi imponować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Autorko, zrob se u kosmetyczki sliczne wyraziste brwi, henna+ regulacja. Do tego dobry fryzjer, zadbane dlugie wlosy, moze sombre by c***asowalo. To podniesie twoja samoocene i atrakcyjnosc. No I przede wszystkim zainwestuj w dobrego dentyste, moze nawet licowki, naprawde warto miec piekny usmiech. Wtedy twarz nie bedzie wydawac sie 'nijaka'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile masz lat autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×