Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co zrobić kiedy pracownica woli się rozmnażać zamiast pracować

Polecane posty

Gość gość

jest w kolejnej ciąży po macierzyńskim...co teraz? Dodam że nie mam fermu królików aby utrzymywać takie która się parzą jak obłąkane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypieprz na zbity pysk królicę, bo jak wróci to tylko zwolnienia będą na dzieci, zresztą teraz chyba do 6 lat będzie siedzieć na wychowawczym jak nie dopieprzy sobie kolejnego bachora bo dają 500+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zatrudniaj kobiety 40+ tak trudno to zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podwiązać jaja temu co ją zapładnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasyp kreta do pisdy ale sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego nie zatrudnisz faceta albo kobiety po czterdziestce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać, że provo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmieszą mnie pracodawcy którzy zatrudniają młode dziewczyny i dziwią się że te zachodzą w ciąże to tak jakby zatrudnić murzyna i mieć pretensje że jest czarny zatrudnij kmiocie kobietę która dzieci już odchowała - tak jest bardziej obowiązkowa i w ciążę już nie zajdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz pozamiatane, nic z tym nie zrobisz. Ja wolę przyjąć dzieciate kobiety,nawet z 3 dzieci, są bardziej obowiązkowe. Panienki, bez dzieci nie zatrudniam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miesiąc temu wróciłam do pracy po macierzyńskim. Jak dobrze że nie mam szefa BURAKA który ocenia mnie pod kątem umiejętności i wykształcenia a nie stereotypowo że jak zaszłam w ciążę to do odstrzału bo jak śmiałam założyć rodzinę albo już wie że będę ciagle na L4...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, do tego doszło że szefa się będę pytać czy i kiedy mam rodzić dzieci i zakładać rodzinę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki z Ciebie przedsiębiorca, że w takiej sprawie się musisz radzić na forum ciążowym kafe :D Jakoś tysiące firm sobie radzi a Ty nie umiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kogo niby masz utrzymywać, debilko, skoro zarówno l4 ciążowe, jak i zasiłek macierzyński płaci Zus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ZUS tylko pracujący podatnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:03 mnie już pytano, w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej, dokładnie tymi słowami '' Jaki jest Twój stan cywilny i Czy i kiedy MASZ ZAMIAR RODZIĆ DZIECI bo już jedna mi zaciążyła i zero z niej pożytku''...żałuję że tego nie nagrałam ale byłam w zbyt ciężkim szoku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypieprz, nie miej litości, bo to cholerstwo jak zajdzie w ciąże to już na drugi dzień L4 bo nie chce się pracować, do tego rodzą bachora za bachorem bo dają 500+, także ja nie zatrudniam takich idiotek ,wole kobiety po 40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ktoś pracuje kilka lat i zachodzi w ciążę to ok, ale nie ma jak debilka która się zatrudnia tylko po to by zajść w ciążę i mieć kasę z L4. Jeśli to zakład który zatrudnia 100 osób to pół biedy, ale jeśli zatrudnia kilka osób to już gorzej, ludzie są potrzebni i następna zatrudniona osoba nie dostanie stałej umowy - musi odejść gdy tamta wróci po ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj jej wypłatę 10 koła albo zwiń ten swój bieda biznesik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakoś inne firmy potrafią sobie poradzić z chorobami i zastępstwami, tylko najgrubsze rekiny biznesu a Pierdołowa mają problem z ciążą - sprawą opisaną w kodeksie pracy, tak częstą, że już od dawna istnieje setki rozwiązań, w każdym podręczniku do zarządzania zasobami ludzkimi jest pierdylion rozwiązań (skoro już sam nie potrafiłeś nic wymyślić). Uważaj, żeby ktoś nie przyniósł wirusa jelitowki do pracy bo jak nic zbankrutujesz Rockefellerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koniecznie zapisz w umowie że wymagasz od pracownicy wysterylizowania i dajesz jej czas miesiąc na przeprowadzenie zabiegu. Królica jeszcze ujdzie. Ale co jeśli to będzie kangurzyca i będzie rodzić nowe kangury? Albo druga opcja,utwórz stanowisko pracy gdzie będzie mogła na siedząco ,razem z dzieckiem pracować i bedzie miała swój własny pokój ,na siedząco,leżąco ,jak jej będzie pasowało,aby tylko pracowała.Mogłaby być w permanentnej ciąży przez wiele lat a jednocześnie dobrze wywiązywać się z obowiązków pracowniczych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pieprzyćie, żadne z was nigdy nikogo nie zatrudniało nie macie pojęcia jak trudno znaleźć dobrego pracownika, sami kombinatorzy i nieroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zatrudniam młodych osób. Pierwszeństwo u mnie mają kobiety, nawet z 3 dzieci bo wiem, że one już nie kwapią się do ponownego macierzyństwa, bardziej zależy im na pracy, są sumienniejsze i bardziej zdyscyplinowane. Owszem, dzieci chorują, ale to 3-5 dni zwolnienia i wracają do pracy, a koleżanki mogą dodatkowo zarobić. Od 12 lat prowadzę firmę i tylko raz zdarzyła mi się pracownica, która po kilku miesiącach pracy poszła na długie zwolnienie, ale choroba nie wybiera, z przerwami ponad 2 lata była na zwolnieniach, od września znów w pracy, po przeszczepie jedynej nerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po swoich przejściach zatrudniam kobiety 40+! I nie jestem zawiedziony!! Dobrze płacę i mam lojalnych i oddanych pracowników- proste jak drut! Babeczki są po tematach ciążowych i cieszą się ze stałej dobrze płatnej pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pewnie cię całują po rękach łaskawco :D Zgadzam się z przedmówcą - żadne z was nikogo nigdy nie zatrudniało, tylko z nudów chyba chcecie poszczuć na ciężarne. Każda kadrowa po szkole policealnej nawet nie po studiach lepiej się orientuje w temacie zatrudniania ciężarnych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:21 Kroliczyco czekasz na 2 kreśli na teście?? Czy na 500+ liczysz?! Wyobraź sobie, ze nie każdy marzy o dzieciarni i drużynie piłkarskiej w chacie, żałosna istoto mysilva c**aaa! :D nie ma co dziwić sie pracodawcom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatanio był odcinek NASZ NOWY DOM i tam sąsiedzi z zawiści rozwalili uczestniczce elewacje i pobrudzili itd. Jak mniemam przedsiębiorca tego topiku również jest w mojej wyobraźni jak ci sąsiedzi :-D co zawiść i zazdrość robi ludziom z ryja że przestają używać mózgu ?? Otóż autorze topiku a ty z jakiego miotu jesteś bo jeżeli twoja matka królica nie miała was kilkoro to to by rozwiązywało że miała ciebie debila :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00 27 i ty jesteś 100 % odbiciem wręcz zjawiskiem kafeterii . Otóż wypowiedz jak patrzę na pismo , wątpię żeby to skończyło podstawówkę. Wypowiedź styl wulgarny wręcz rynsztokowy , czyli jakaś blachara z bloków rotacyjnych wiem bo pracuje w terenie i napotykam takie perełki :-) Do sedna i pomyśleć że taki homosapiens hehe tu doradza ;-) dobra JA oczywiście wam tu ustąpię bo wiadomo że głupszy wygrywa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 8:45 - a czego autorka ma zazdrościć? Typowa kafeterianka - nie rozumie tematu, więc wali standardową odpowiedzią, która jest w stanie wyprodukować jej móżdżek - bo zazdrościsz. Nie, autorka nie zazdrości, bo nie ma czego, tylko jest wkurzona, że jej pracownica cały czas siedzi na zwolnieniu i macierzyńskim, destabilizując pracę jej firmy i narażając na koszty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważasz że ona ma firmę ;-D autorka znaczy się ahahhahaha kobieto tu trzeba mieć odrobinę klasy No chyba że to firma lolita zrób mi loda , albo coś w tym stylu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwoki siedzą e w domu bez wykształcenia, z jedynym marzeniem ROZMNAŻAĆ sie!!! Mezus zapieprza po to tylko, żeby taka siedziała w domu i rodziła :D to jest dopiero patologia- babska bez kariery i ambicji zawodowych i problemem dnia codziennego- co dziś ugotować na obiad :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×