Moje spostrzeżenia na temat dzieci ktore nie mają świeżaków

Takie dzieci to zazwyczaj patologia i dno, ich rodzice wolą wydać pieniądze w sklepie na wódkę zamiast iść i zafundować dzieciom świeżaka. Wszędzie w przedszkolach dzieci bawią się świeżakami, śpią z nimi, przytulają i tańczą a te gorzej ubrane bawią się co najwyżej starą gazeta. Przykre to jest.

Moje nie ma, bo nie robię zakupów w Biedrące. Lubimy zdrową żywotność, uwielbiam Alme. Mam specjalnie chodzić? Proszę Was!

moja tez nie ma.Biedronke mam nie po drodze wiec rzadko robie tam zakupy.Przez caly okres akcji na swiezaki zebralam tylko 15 naklejek.policzyc ile musialabym wydac kasy w biedrze by uzbierac 60 naklejek.

Do pani wyżej, ja też nie robie zakupów w biedronce ale moje dziecko ma świeżaki ,właśnie to tylko dziecko które widziało te pluszaki u dzieci w przedszkolu to mu kupiłam niech ma końcu kiedy miałby bawić się jak nie teraz kiedy jest mały.

Ja robię zakupy w biedronce i nie biorę naklejek. Te swiezaki są wstretne z wyglądu :-O Autorko patologia to zakłada takie tematy jak ty :-) śmieszne a raczej żałosne prowokacje, idź zadbaj o higienę osobistą.

Ja mam do oddania 15 naklejek .

A ja zawsze oddaję komuś kto stoi przede mną i zbiera. Ja nie zbieram, ale sprawia mi przyjemność jak komuś oddam.

A ja zamiast zbierać na świeżaka, lub zamiast go kupić, to wolałam kupić dziecku takiego pluszaka jakiego chciał. W smyku sobie wybrał fajną maskotkę za ponad 100 zł, wszędzie z nim chodzi, śpi, w przedszkolu się nim bawi. Nie ma żadnego świeżaka. Normalnie patologia u nas, prawda?

Multimilionerka robi zakupy w Almie która zbankrutowała jakoś rok temu!!!

Patologia to Ci rodzice na zakupach w Biedrze... już nie raz zostałam zaatakowana po co mi naklejki bo moje dziecko jest duże i jak mi nie wstyd że nie chcę dać mniejszemu... widziałam też jak kobiety popychały dzieci i wyrwały sobie maskotki... żenada...

My mamy już truskawę i brokuła i czosneczka dużo nasz to korztowało ale czego się nie zrobi dla swojego dzieciątka hehe pozdrawiam

To ktos sie bawi swiezakami? Moje dzieci dostaly, bo zobaczyly w reklamie, i po 5 minutach te maskotki wyladowaly na zawsze w pudle na zabawki.

Onieeeeee patus już w natarciu że swoim orężem czytaj zaye,bista ortografią :-)

gość dziś To prosze oddać innym dziecią co czekają na te maskotki i płaczą za nimi pani nie ma godności i rozumu człowieka przecież tyle dzieci chce je mieć a pan je upycha po koszach no masakra co sie dzieje z tym swiatem...

prowo a wy się tłumaczycie :D