Podoba mi sie kolega męża

Witam, mam dość nietypowy problem. Jestem młoda mężatka, razem z mężem mamy pare znajomych.. często spotykamy sie we 4 lub w większym gronie, moj mąż moze nie tyle Co sie przyjaźni to bardzo koleguje z nim a ja z nią... t bardziej jest mi głupio i nie wiem co mam o tym myślec. Mianowicie od pewnego juz czasu mam świetny kontakt z tym znajomym, możemy rozmawiać godzinami, swietnie sie dogadujemy i okazało sie ze mamy ze sobą wiele wspólnego. Zaczęło sie to przeradzać we flirt, on zaczął mi sie naprawdę podobać również fizycznie, często mi sie śni, wyobrażam sobie jakby to było sie z nim kochać.. kocham swojego męża, on kocha swoją żonę Ae jestem pewna ze lepiej czuje j dogaduje sie tak naprawdę ze mna.. od paru dni nie odzywa sie do mnie a ja nie chce sie narzucać, nie mam zamiaru pakować sie w romanse i wiem ze on tez nie ale brakuje mi rozmów z nim.. wcześniej byłam cała w skowronkach jak napisał, normalnie jak zakochana małolata.. nie wiem czemu nagle urwał sie kontakt taki nasz we dwoje , wiem ze mu na mnie zależy i swietnie mu sie ze mna gada,'wiem tez ze znajomi i nasi wspolmalzkowie zobaczyli ze sie swietnie dogadujemy, Moze ktoś mu cos w koncu powiedział na ten temat ze przestał sie odzywać? Jak myślicie?

Jesteś niezdecydowana. Z jednej strony chciałabyś się z nim ru/chać a z drugiej strony nie. Idź na całość i jak będziecie sami to zrób mu loda. Na początek tylko tyle a później się zobaczy co dalej. Od seksu jeszcze nigdy nikt nie umarł.

Chciałabym ale nigdy tego nie zrobię bo nei zdradzę męża a on nie zdradzi swojej żony wiec za takie komentarze z góry dziękuje

typowa curva która obudzi się z ręką w nocniku

Spodziewałam sie takich komentarzy, jak juz pisałam jest mk głupio i złe z tym ale serce nie sługa, nie sądziłam ze ktoś mi sie tak spodoba bo znam go bardzo długo a uczucie pojawiło sie jakieś trzy miesiące temu. Liczę na porady, moze ktoś był w podobnej sytuacji? Nie zdradzę męża, jeszcze raz mowię,'kocham go ,'po prostu ciągnie mnie do kogoś innego i nie koge nad tym zapanować

Ludzie nie są monogamiczni z natury.

Jak myślicie , czy jakbym zrobiła mu tylko loda to będzie to zdrada ?

Ewka zrób mu rimming ! Facet będzie miał przyjemność , a to nie jest zdrada !

Ewaaaaaaaaa99999 dziś Ręce opadają

Emocje są niezależne od naszej woli , pojawiają się jak chcą, ale to, co z nimi robimy, już tak. Pociąga Cię kolega męża - to nic złego, biologia, ważne jest to, co z tym robisz. Jeśli chcesz być uczciwa wobec męża, ogranicz kontakt z kolegą (być może powiedz oględnie, bez szczegółów mężowi o co chodzi), nie snuj fantazji - będą się pojawiać, więc je o prostu urywaj. Zaangażuj się bardziej w relację z mężem, spędzajcie więcej czasu razem, zróbcie razem coś emocjonującego, to łączy.

Mądry facet,urwal kontakt Zrob tak samo,bo dobrze wiesz,ze to nie ma sensu I nie ean męża..

Zawsze znajdzie się ktoś na pierwszy rzut oka bardziej atrakcyjny od partnera to tylko kwestia czasu. Jeśli już zdecydowaliście się na ślub to nikt ani nic nie powinno was rozdzielić. Zamiast myśleć o tym ile masz wspólnych zainteresowań z kolegą pomyśl lepiej co zrobić żeby znaleźć więcej wspólnych tematów z mężem. Ale jeśli to za trudne to pogadaj z nim, może zgodzi się wymienić cię na tamtą Jeśli uważa, że mu się nie opłaca to dorzućcie mu komplet opon zimowych, płyn do spryskiwacza albo coś innego co go interesuje i wszyscy będą zadowoleni.

Hahaha