Ile sów mówił wasz roczniak...mój nie mowi żadnego czy to autyzm

Czy to może byc autyzm? W grudniu kończy 12 miesięcy a ani mama ani tata nie powiedział. Jak było u was?

To zaburzony rozwój mowy ;) Naśladuje dźwięki? Słuch ma dobry?

sowy mieszkają w lesie.

Tak słuch ma dobry, mówi różne swoje rzeczy w swoim języku ale absolutnie nic po Polsku.

mój do 2 lat głównie po chińsku mówił, ale jak narazie autyzmu nie wykryto chociaż kto wie, bo awanturny strasznie ps. niedługo półroczniaki będą musiały wiersze recytować, bo mamusia inaczej na terapie wyśle puknij się autorko w czółko

Mój roczniak nie mówił żadnych "sów"... Skoro mówi po swojemu to raczej ok, gorzej gdyby nic nie mówił. Moje dziecko mając 2 lata mówił pojedyncze słówka i "po swojemu", dopiero mając 3 lata zaczął trochę więcej normalnych słów mówić. Bez przesady, to dopiero roczne dziecko, czego ty oczekujesz? Że w tym wieku już studia będzie kończył? Każde dziecko rozwija się własnym tempem. A ty już autyzm mu wkręcasz. A tak w ogóle to możesz się przejść do pediatry i skonsultować z lekarzem, prawda?

Jestem mamą autysty i powiem ci tyle, że jak nie mówi na tym etapie to jeszcze nic. Gorzej jeżeli za jakiś czas nie będzie pokazywał palcem, robił pa pa, kosi kosi. Gesty u takiego malucha są ważniejsze od słów, bo od gestów zaczyna się komunikacja. Wiem, że teraz wszędzie dopatrują się autyzmu, nie masz co wariować, ale nie słuchaj też cioć dobra rada, że koleżanka szwagierki miała dziecko które nie mówiło do 4 lat i jest ok. Matka powinna słuchać swojej intuicji. Gdyby nie moja intuicja, wiercenie dziury, zgłoszenie się do innej psycholog dziecięcej, bo pierwsza nas olała to nie wiedzielibyśmy na czym stoimy. Roczniak jest jeszcze mały, ale powinien za jakiś czas gestykulować.

Na autyzm składa się szereg objawów i zaburzeń. Jak sobie to wyobrażasz? Ktoś przez internet ci zdiagnozuje, że " skoro roczne dziecko nie mówi, to na pewno autyzm?" To może być autyzm, może być upośledzenie umysłowe, może być opóźniony rozwój mowy, może być milion innych rzeczy. Skąd mamy wiedzieć, skoro dziecka na oczy nie widziałyśmy, a ty piszesz tylko o jednym aspekcie? Nawet lekarz by ci na podstawie takiego opisu niczego nie zdiagnozował. No chyba, że prof. Jagoda Cieszyńska, bo ona wszędzie widzi autyzm, Najprawdopodobniej twojemu dziecku nic nie jest, takie ma tępo rozwoju po prostu. Nie panikuj, obserwuj, dużo mów do dziecka, opowiadaj i pokazuj książeczki, mów jak się nazywają poszczególne osoby, przedmioty. Na wszelki wypadek ogranicz tv i inne srajfony. Dziecko nie ma jeszcze roku, nie musi jeszcze mówić.

Ej, 12 miesiąc to dolna granica pojawiania się pierwszych słów. Daj mu jeszcze parę miesięcy. U niektórych dzieci szybciej przebiega rozwój fizyczny. A co do pierwszego komentarza, to u roczniaka nie diagnozuje się ORM. To trochę tak, jakby u pięciolatka zdiagnozować impotencję :P