Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąz w trakcie kłótni wstawił się za swoją matka nie za mną

Polecane posty

Gość gość

Do tego powiedział mi ze jeżeli jeszcze raz będę ja wyzywac to wystawi mi walizki za drzwi. Co byściie zrobiły? Wczoraj matka męża przyszła do mnie aby porozmawaiać na temat opłat (jeden dom) ale powiezdiałam jej ze nie mam ani nastroju ani ochoty. Ona oczywiscie naciskala, a ze wiedziala ze mam wybuchowy charakter to mogla sie domyslec jak sie to skonczy. Zaczelam na nia krzyczec i wyzywaz, przyszedl maz i kazal mi (cytuje) "Zamknąć morde bo powinnismy byc wdzieczni ze mozemy tu mieszkac"/ Nic, zero, nie zapytal sie mnie dlaczego krzycze. Co yscie zrobily na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba głupie prowo, bo raczej nie ma takich psycholek. Na twoim miejscu, autorko, trzymałabym się kurczowo takiego męża, bo z takim paskudnym charakterem nie znajdziesz drugiego takiego głupiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odeszłabym od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba musialabym byc nacpana, zeby sie tak zachowac jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za mało danych, by odpowiedzieć, ale jakoś tak zdaje mi się, że jednak Pani nie jest zbyt miła dla swojej teściowej. Istnieje prawdopodobieństwo, że Pani przesadza i stąd nerwowa reakcja męża. Trzeba dużej rezerwy i znajomości faktu, by ocenić, czy czepia się Pani słusznie, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś pozwoliłabyś sobie na mowienie do siebie "zamknij mordę" zwałaszcza przez męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli mnie to że on wie jaki mam charakter i że jestem taka a nie inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie dalabym mu do tego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teściowa cię utrzymuje a ty na nią nakrzyczałaś :o idź spać na ulicę, jak ci nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co to znaczy mam Taki Charakter? Charakter to nie choroba, zeby sie nim tlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też myślę ze to prowo takie kretynki to tylko w psychaiatryku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak ty darłaś się na jego mamę to myślisz, że jej miło było. Sama nie szanujesz, a chcesz byc szanowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mial zrobic? Mieszkacie u niej na krzywy ryj, jak chce gadac o rachunkach to grasz ksiezniczke i mowisz, ze nie masz ochoty, a potem drzesz na nia ryja... To dom tesciowej, nie twoj i nie twojego meza, tesciowa moze wystawic was za drzwi... Gryziesz reke, ktora cie karmi i jeszcze masz pretensje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli to prawda, jesteś autorko SUKĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co bym zrobiła? poszła na terapie żeby się zdiagnozować i wdrożyć farmakoterapie by nerwica nie postępowała. widać, że jesteś zagrożeniem dla najbliższego otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×