Doradźcie mi mamusie, proszę! Czy się nauczyć noworodka aktywnego ssania piersi?

Już nie chodzi o to że wisi przy piersi tylko o to by jadł! Przyrost jest wg. Położnej w dolnej granicy normy. Mam tylko starać się by jadł aktywnie, tylko jak? Przy piersi praktycznie odrazu odpływa! Widzę że mu tak przyjemnie spać sobie przy piersi i wcale mi to nie przeszkadza bo go bardzo kocham! Tylko martwi mnie ten słaby przyrost. A głaskanie po policzku, nosku, rozbieranie czy zmienianie piersi dają tyle że malutki się tylko denerwuje:o

U mnie działało poruszanie piersią.

Moja "prawie tesciowa" twierdzi" że napewno mam słaby pokarm bo jestem za mloda ( mam 19 lat) i ma pretensje że nie daje butelki, a raczej ma pretensje że narzeczony stoi po mojej stronie. Źle się z tym czuję. Wiem że zbyt szybko zaszłam w ciążę ale teraz nie żałuję, chce dać synkowi wszystko co najlepsze, czy to możliwe żeby być zbyt młodą by mieć dobry pokarm? Nie chcę karmić sztucznie bo mleka mam dużo. Przepraszam że tak pytam ale nie mam z kim o tym porozmawiać bo kobiety w rodzinie karmiły sztucznie, koleżanki jeszcze nie mają dzieci a położna zawsze się spieszy. Jestem trochę zagubiona, ale dla synka zrobię wszystko by był najszczęśliwszym dzieckiem na świecie! Wybaczcie że tak się rozpisałam:-(

Przede wszystkim autorko przestań tak za wszystko przepraszac...

Glaskanie pod podbrodkiem

Oj... Chyba troszkę baby blues się pojawił:-) nic się nie martw, super z Ciebie jest mama:-) wszystko robisz dobrze!

Dobrze robisz