Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ból brzucha po łyżeczkowanie, czy to powód do niepokoju?

Polecane posty

Gość gość

W zaleceniach ze szpitala mam napisane, że wszystkie niepokojące objawy są powodem, żeby zgłosić się na izbę przyjęć. W niedzielę miałam wykonany zabieg, krwawienie jest bardzo delikatne, natomiast dzisiaj boli mnie brzuch. Czy to efekt obkurczania i gojenia się macicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam zabieg łyżeczkowania plamiłam przez ok 2 tyg.po na początku trochę bardziej z czasem stopniowo słabiej , bóle brzuch też miała tak jak przy okresie nawet mocniej * a okresy były dosyć bolesne, mi mówiono że jak niema gorączki i twardego podbrzusz to normalne bo macica musi wrócić do normy ale jak cię coś niepokoi to udaj się do lekarza z czasem mnie przestało boleć trwało to kilka dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bierzesz jakieś leki np. antybiotyk lub jakieś inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie dostałam antybiotyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapewne jesteś zacofana i wstydziłaś się partnera podczas zabiegu a masz prawo go mieć bo decyduje pacjent. Jest to wsparcie i również widzi sterylność bo często dochodzi do groźnych zakażeń podczas badań pochwy i zabiegów. Możesz być zakażona jak , gronkowiec , zgożel rany , nawet wirus wątroby typu C itp... szpitale i gabinety lekarskie są siedliskiem zarazy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×