Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pierwsze dziecko w wieku 20 lat

Polecane posty

Gość gość

Hej. Chciałam zapytać co myślicie na temat zachodzenia w ciąże w wieku 19/20 lat ? Co nasuwa wam sie na myśl jak widzicie młoda mame ? "Wpadka" "zmarnowane życie" "nie moja sprawa" "całkiem normlane" Chce wiedzieć czy społeczeństwo to akceptuje czy wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mnie to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważam, że to nie moja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez to normalne kobieta jest pelnoletnia skonczyla szkole srednia robi moze studia albo pracuje wiec niech sobie dzieci tez robi jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej "normalne". Kłopotliwa wpadka może się przydarzyć w każdym wieku. To zależy od indywidualnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moja sprawa, alw trzeba sie zastanowic czy to swiadomy wybor czy po prostu beak innych opcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem całkiem normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie zmarnowane życie. Ale ja jestem dziwna i moim zdaniem każda kobieta niezależnie od wieku która się decyduje na dziecko, to marnuje sobie życie. Szczególnie młoda i ladna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez uwazam ze to marnowanie zycia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodziłam w wieku 21 lat, życia nie zmarnował, bo nic się nie zmieniło po urodzeniu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troche mi szkoda takich lasek . Młodość mamy tylko jedna i szkoda marnować jej na pieluchy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.48 Jakbym nie była w tym czasie z dzieckiem, to byłabym w pracy a wolę spędzać czas z synem. Przed urodzeniem dziecka jak pracowałam to wtedy właśnie jęczałam, że tracę życie bo tylko praca, sen i tak w kółko. Teraz przy dziecku w końcu odżyłam, bo mam więcej czasu dla siebie, niż jak pracowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmarnowanie życia może nie ale młodości napewno. Co może taka 20 latka zapewnić dziecku jak nawet szkoły skończonej nie ma pewnie własnego kąta też nie nie mówiąc już o dojrzałości. Jezu jak sobie przypomnę jaka durna byłam w wieku 20lat...nie wyobrażam sobie być matka w tym wieku... Ale ogólnie nie uważam żeby było to złe. Niech sobie robią jak chcą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 34 lata i z perspektywy czasu... gdybym urodzila w wieku 20 lat to teraz mialabym odchowane 14letnie dziecko i ale zycie przed soba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to zmarnowana młodość . W wieku 20 lat kobieta powinna sie uczyć, bawić , poznawać nowych ludzi , zwiedzać a nie babrać w pieluchach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja żałuję że wcześniej nie zaszlam w ciążę. Nam teraz 27 lat i uważam że już doświadczam późnego macierzyństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żartujesz sobie? 27-30 to najlepszy wiek na dziecko,a poniżej to wpadki albo patologie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka obie wnuczki urodziła w czasie studiów. Teraz dziewczynki już spore, a córka robi karierę. Kiedyś każda studentka, przynajmniej pierwsze dziecko, rodziła w czasach akademika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"brakk ambicji"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te co rodza w wieku 20l to widocznie maja silna chcice i niemaja zadnych innych perspektyw na zycie tylko macierzynstwo pieluchy gary. Puszczalskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studia są od nauki, a nie od rodzenia dzieci, więc słusznie czasy się zmieniły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odzew matek-studentek i ich ideologia, że trzeba rodzić młodo, za 3...2...1.... :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak już wpadłaś, albo byłaś tak głupia, że na studiach zaplanowałaś dziecko, to przynajmniej zajmuj się nim z godnością i nie wychylaj się z tym. Prawda taka, że przerąbałaś sobie młode lata, kryzys wieku średniego ci uderzy do głowy bo za małolata widziałaś NIC i byłaś NIGDZIE poza żłobkiem. A start zawodowy masz opóźniony z wieku 24 lat do jakichś 30, bo nikt nie zatrudni matki z małym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moja sprawa. Sama mialam dziecko w wieku 36 lat ale naorawde jesli ktos sie decyduje na dziecko w wieku 19 to tez naprawde fajnie. Najwazniejsze jest to zeby to byla swiadoma decyzja i taka gotowosc do rodzicielstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 26 lat i nie wyobrażam sobie, że miałabym teraz tak duże dziecko, że aż w podstawówce. No po prostu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×