Matki dziewczynek

A moja chodzi przewaznie w ciemnych kolorach,czerń,granat,bordo,szarości. Od różu już mi słabo. Wszystko co dostaje to albo różowe albo z różem albo oczojeebbne. Kwiatki,falbanki,tiule,brokacik,cekiny i inne okropne rzeczy. Byle było dużo,napackane i kolorowo. Najlepiej wszystko na raz. Ja lubię proste ubrania,stonowane,jednolite. Już nawet mogłaby być nawet ta różowa sukienka,ale prosta,bez dodatków,w jakimś normalnym odcieniu,ale nie,musi być rażący,najlepiej neonowy róż. Padne.

gość dziś Ale w pepco jest najgorsza tandeta, zresztą widać jaki sort matek tam kupuje. Ja omijam ten sklep szerokim łukiem. oooooooooooooooo To fakt, ale przez to, że tanizna, to tyle tego wszędzie chodzi.

10:53 Najlepsze są te opaski z ogromnymi kwiatami, że dziecko wygląda jak z guzem na głowie, hahaha

Zebyscie sie tak skupialy na rozwoju intelektualnym tych dzieci jak nad wyborem szmat.... Poziom dyskusji zerowy bez znaczenia, czy ubieracie je w pepco, czy w zarze...

Zara to taka sama sieciowa jak wszystkie inne haha debilki.

11:08 wow . ale ty oświecona jesteś. skoro taka sama, to czemu madki kupują w pepco a nie tam, hmmm?

Ale zara, zara! Prosze mi nie wmawiać, ze zara to pepco:D

Najbrzydsze są te świńskie róże ze wspomnianą tu już świnią peppą :P

Bo w pepco jest taniej a Zara ciągnie kasę od takich idiotek jak wy które myślą że są super ekskluziw. Czoło gowniakowi ometkuj amatorko podrabianego lui vitona.

Ja nie sądzę, że zara jest ekskluzywna. Mają po prostu w miarę dobre gatunkowo i przede wszystkim ładne ubranka w modnych krojach. Pepco to najtańsza i brzydka pstrokata tandeta i tyle.

11:19 a co się dziwić? Zara to hiszpańska marka, a pepco to sieć, którą kieruje firma z południowej Afryki. Co tu więcej pisać...

Zara to Zara Ja tam nigdy bym nic nie kupila w pepco z ciuchów.Dla mnie to obciach i tyle

Zara to Zara pepco to pepco nie? Haga

Trudno sie wypowiadac, jesli sie nie widzialao strojow konkretnych dziewczynek, wiec nie rozumiem napadania z góry. Dla kazdego"ladne" oznacza co innego. Sa ludzie ubrani bez gustu, dotyczy to kazdego wieku i plci. Ale tez kazdemy wolno sie ubierac, jak chce, przeciez nikogo tym nie krzywdzi, najwyzej go skomentują, a to juz jego problem .

W zarze sa po prostu ladne ubrania, cenowo tez jest ok, bluzeczki od 20zl, bluzy od 40, legginsy od 20, jeansy chyba od 60. Nie jest zle, mozna wybrac cos z tych najtanszych rzeczy, nie trzeba od razu kupowac rajtek za 50zl czy kiecki za 100. Ja sie trzymam tych nizszych cen, teraz kompletowalam corce rozmiar 74 i mam swiadomosc ze pozakladam jej to gora 3 miesiace. Dla syna tez wybieralam z tej nizszej polki cenowej, to samo h&m, akurat obojgu musialam w tym miesiacu zmieniac rozmiar, synek w 104 to zcrok pochodzi. Jedyne na czym nie zalowalam to kurtki puchowe dla syna, ale w sumie dobrze bo bede miec je tez dla corki, teraz mlody ma kupiona z nadzieja na 2 zimy, zobaczymy:) Ale wole kupic bluzeczke w zarze za 25 niz w pepco za 15, bo jest duza szansa ze ta z pepco po miesiacu bedzie krzywa i skurczona. Ale mialam dla dzieci kilka pojedynczych rzeczy z pepco tanich, a dobrej jakosci, synowi np kupuje tam spodnie dresowe. Oni maja tragiczne body, wytrzymuja 2 prania, bodziaki kupuje w smyku i f&f, lidl bo sa ok i w miare tanie. Jest takie powiedzenie - nie stac mnie na tanie rzeczy. Wiec szukam takich w ok jakosci i ok cenie. I nie rozowych:) ja lubie styl albo miniaturowe ciuchy jak dla doroslych albo z jakas slodka nienachalna aplikacja, dlatego glownie kupuje w zarze i h&m.

Ja tez nie znosze pepco..

dziś gość dziś Podłóż od podłożyć analfabetko ! Na szczęście nie wie co to za świnia z tej peppy, a że nie pozwalam jej oglądać tv to prędko się nie dowie , czyli nie podłożę jej świni jak ty swojej, hahahaha VVVVV Hahahah dobre Xxx Co dobre? Czepia się błędów ortograficznych, które automatycznie zmienia mi słownik w telefonie ,i tym się dowartościowuje :D bo czuje się taka inteligentna :D dziecku ryj*****ie świruska jakimiś ciuchami z zary i h&m które szyją Koreańczycy za 10gr.sztuka barwione toksycznymi barwnikami ale mamuśka jest taka trendy i kupuje szare szmaty za 40zł sztuka :) i lansuje się na swojej wiosce :D i świnka peppa to złoooo! :P :D

http://dziecisawazne.pl/toksyczne-substancje-w-ubrankach-dla-dzieci/ Wole już bluzeczki ze świnką peppą polskiego producenta :D

A polscy producenci szyją tylko ciuchy ze świniami peppami? Nic poza ty? Uuuuu...to cinko

dziś To był sarkazm.Widzę, że nie błyszczysz jednak inteligencją :D ale czego się tu spodziewać :D

Pani z zary pozostało dowartościowywanie się znalezionymi błędami ortograficznym i stylistycznymi :D może to skutki uboczne tych toksyn :D haaahaaahaaa piszę się przez ch!?? :D :D :D

Co wy z tymi ciuchami robicie ja mam sporo ubran dla niemowlaka z pepco bo szybko rosnie i szkoda mi wydawac wiecej kasy na cos co zalozy kilka razy ale piore normalnie i nigdy nic sie nie rozwalilo.

dziś Lansują się wielogodzinne w galerii handlowej :D

A ciuchy z pepco nie mają toksyn? buahahhaaa tam sama bawełna najwyższej jakości i tylko naturalne tworzywa. Lećcie madki, może rzucili coś z peppą, tudzież Elzą. Będzie strój jak znalazł na wigilijną wieczerzę hahahahaaaaa

dziś A ty już przygotowałaś już komplet świąteczny z zary :D będzie lans :) jaka pani jest idiotyczna :P szczerze współczuję dziecku ,które ma zakaz na bajki tylko po to aby być "lepszejsza od madek " na pewno dziecko doceni pani troskę :D :D

Wyszukuj błędów 1-2-3 go!!!

12:19 Ale ktoś ma tutaj ból d**y :D

12:18 To nie mój wpis ten z 12:12 Matka nie podkładająca dziecku świni peppy

dziś Ahh nie? Ale pewnie koleżanka :D

12:30 A skąd mam wiedzieć kto? Dla mnie ta bajka jest odrażająca i już, moje dziecko wolę zabrać do teatru dziecięcego (mają przedstawienia już dla roczniaków) niż posadzić przed tv. Jak podrośnie to może oglądać Mashę i Niedźwiedzia co najwyżej, ale najlepiej w oryginalnej wersji językowej :)