Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kamila Ila

Jak NIE JEŚĆ za dwoje skoro ciągle jestem głodna! Co mam robić???

Polecane posty

Gość Kamila Ila

Wariuje. Jestem ogólnie szczupła. To 14tc, przytyłam już 5kg i jem za dwoje - wiem! Powinno się jeść dla dwojga, a nie za dwojga - też wiem! Jednak ciągle odczuwam głód. Jak to powstrzymać? Teraz jestem po śniadaniu i burczy mi w brzuchu ;( Ile przytyłyscie do 14tego tyg? Mój wzrost to 168cm i waga 53, a teraz już 58 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedz wiecej, ale jedz zdrowo, zeby nie dopadla cie cukrzyca ciazowa jak mnie, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda ciąża inna. Ja w pierwszej tak przybieralam, w sumie 26 kg, startowalam z 59 kg, doszlam do 85 kg. W roczek malej wazylam 56 kg. W drugiej ciazy do polmetka chudlam, ale startowałam z 70 kg, później przybralam 12 kg. W sumie skonczylam na 80 kg, ale za to ze zrzuceniem mialam problem i do dziś mam kilka kg zapasu chociaż dziecko ma 6 lat. Z tego co obserwuję i doświadczenia pierwsze ciąże zwykle nie dają dodatkowych kg na przyszłość, szczególnie ciąże w młodym wieku. Te 30+ już często tak. Jedz skoro jesteś glodna, ale w miarę możliwości wybieraj zdrowe jedzenie. Widocznie organizm potrzebuje skoro chce się jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w 14 t 5 kg na plusie to duzo, ale dziwne ze Ty faktycznie jestes glodna, skoro burczy Ci w brzuchu. a co jadasz, np na sniadanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto nie przeżył łaknienia ciążowego to tego nie zrozumie, w 1 ciąży też jadłam sobie zdrowo w tym warzywa, owoce, ryby itp. natomiast w 2 jak mnie dopadło łaknienie to nie mogłam tego powstrzymać musiałam non stop jeść i nie wystarczały warzywa były to konkretne smaki szczególnie słodycze, niektóre kobiety w ciąży jedzą krede, oglądałam tez program o lasce co jadła kamienie, dla mnie to tez nie pojete, ale kto nie przeżył ten nie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko zalezy co jesz. Moze wybieraj rzeczy ( łatwo powiedzieć) zeby byly zdrowe i byc sytym na dłużej np kasze. W międzyczasie owoce etc. Reguralne posilki co 3h etc. Wiem że to nie takie proste bo sama mialam smaki w ciazy. Ale przytylam sporo, gubilam wagę rok po porodzie i jak mijaly kolejne miesiące a ja sie nadal czułam jak słoń to się zastanawiałam po co mi było tak jesc. Mnie z kolei gubily slodycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może być tak ze teraz przytyjesz a później nic. Jedz zdrowo to najeazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlj
Hej, ja tez jestem Kamila :) i przytyłam w ciąży ok 35 kilogramów :D Bo żarłam:) pocieszę Cie, ze nadprogramowe kilogramy zeszły ze mnie naturalnie, bez ćwiczeń, waze troche wiecej niz przed, ale w normie, a jestem raczej z tych wyższych. I żadnej cukrzycy ciążowe nie miałam. A przed ciąża ważyłam ponad 50 kg, mało Jadłam, moze dlatego w czasie ciąży chciałam sobie odbić? Tyle pyszności jest przeciez na świecie:) wszystko zależy od twojego typu, genów - jesli nie jestes osoba ze skłonnością do tycia, jesz co chcesz i nie musisz trzymać diety całe zycie, zeby byc szczupła, To mysle, ze masz szanse po ciąży wrócić do wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam to samo. Przed samym porodem plus 30 kg. Zeszly ze mnie w ciagu 8 mcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za 2 lata będzie post: nie mogę schudnąć po ciąży;<. Albo będą tłumaczenia: ja wcale tak dużo nie jadłam, nie wiem czemu przytyłam 30 kg;( Jedz ile chcesz i co chcesz tylko pamiętaj: nie żal się potem, żeś za gruba. I miej odwagę mówić ludziom: jestem gruba bo ŻARŁAM, nie zwalaj na ciążę czy hormony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im wiecej jesz, tym bardziej żołądek sie rozciąga i potrzebuje wiecej jedzenia. Takze, jesli chcesz sobie pomoc, to musisz zmniejszyć dawki jedzenia, żołądek znowu sie skurczu i będziesz najedzona mniejsza ilością. Co ważniejsze - jedz powoli! A nawet etapami, jesli będziesz robiła przerwy, zobaczysz, ze po połowie porcji juz jestes najedzona i nie musisz wciągać wszystkiego na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozna tak jesc żeby przytyc w ciazy 30 kg??? Fuuj. Kobiety ogarnijcie sie. Szkoda mi was i waszych mężów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przytyłam tylko 8kg i zaraz po porodzie nie miałam tych kg ale co z tego jak startowałam z nadwagi i mimo iż rok minął dalej nie schudłam i mam nadwagę. Za to koleżanka ma dwoje dzieci dwulatka i 8msc niemowlę. Wogole ja te ciąże nie obeszly mimo iż przytyła 25 kg i teraz szczupła i zgrabna. Każda kobieta jest inna. Jedź jak jesteś głodna ale wybieraj lepsze produkty unikaj chipsów i słodyczy i powinno być ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, ja też tak tyłam i byłam (w sumie nadal jestem, 29 tydzień) ciągle głodna. Dlaczego? Dlatego że przed ciążą ważyłam za mało, 50 kg przy wzroście 168. Organizm musiał stworzyć rezerwy tłuszczu, których nie miał. Tak mi to tłumaczył lekarz, pytałam, bo też byłam przerażona. Jeśli ktoś na starcie waży 60-70 kg, to logiczne, że przytyje mniej. W tym momencie mam 11 kg na plusie, z 50 kg zrobiło się 61, czyli mając prawie 3/4 ciąży za sobą nadal ważę mniej niż większość kobiet bez ciąży! I niestety mojego głodu nie da się zawsze oszukać marchewką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam wilczy apetyt w ciąży. Zauważyłam, że: -jeśli zjem coś słodkiego, to zaraz jestem jeszcze bardziej głodna. Jeśli uda mi się unikać cukru, to apetyt się trochę uspokaja. Oszukuję się suszonymi owocami. -muszę jeść ciemne pieczywo, bo białym się nie najadam. -między śniadaniem a obiadem muszę wcisnąć dwa konkretne posiłki, np. duże kanapki z wędliną + warzywo. Może te obserwacje trochę Ci pomogą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17/25 ty jedz ciemne pieczywo, nie dlatego, bo sie białym nie najadasz, tylko, dlatego, ze trzeba jesc w ciąży troche zdrowiej i kazdy poleci ci ciemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Thank you, Captain Obvious

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej autorko. Jak ja cie rozumiem. Co prawda w ciąży byłam 5 lat temu ale do dziś pamiętam to samo odczucie i swoje zdziwienie że takie coś może się robić w ciąży tzn coś tam słyszałam o jedzeniu za dwoje w ciąży, ale myślałam że to takie tam gadanie, zwykły głód, a tymczasem to nie był żaden głód tylko zaburzenie w mózgu tego mechanizmu sytość/głód. Coś tam sie zdupczyło. Straciłam w ogóle zdolność odczuwanie sytości. Byłam w szoku że takie coś się może dziać. Całe życie miałam tak że po dwóch kanapkach czułam sie pełna albo po jednym daniu. A to wariactwo hormonalne powywracało wszystko do góry nogami. Najlepsze było w święta jak miała być wigilia i chyba z 5 czy 6 dan. Myślałam sobie wreszcie sobie pojem i poczują w końcu sytość. Jak sie bardzo zdziwiłam kiedy po 6 zeżartych daniach nadal nie odczuwałam sytości. Gdyby to było w innych latach gdy nie byłam w ciąży to umierałabym od przeżarcia. Dodam że jestem zawsze byłam osobą szczupłą wręcz chudą. Teraz już rozumiem że są pewni ludzie na świecie chorzy na coś takiego jak brak zdolności odczuwania sytości i tacy ludzie którzy to mają (nie będąc w żadnej tam ciąży) to zmagają się z ciężką otyłością z tej przyczyny. Koszmar, po prostu koszmar. Na szczęście po pewnym czasie wszystko minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam to samo co ty. Dopiero w 23 tc waga stanęła (i to od dłuższego czasu bez zmian mam +8 kg. Bardzo szybko tylam mimo, iż się nie objadalam. Teraz już nie czuję tak głodu a to dlatego, że staram się jeść zdrowo: jabłka, ogórki, wszystko co naturalne, jogurty, kefiry itp. Unikam słodyczy choć czasem sobie pozwolę na coś malego. Czasem robię przysiady lub inne nie obciążające organizmu i bezpieczne ćwiczenia. Postaraj się duzo pić wody, to pomaga. Spokojnie, będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I postaraj się wysypiac. To może być ciężkie czasem ale im bardziej jesteś wypoczeta tym mniej energii potrzebujesz z jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam identycznie. Pierwsze 3 miesiace + 5 kg ;p teraz jestem przed 20 tygodniem i mam +10. Wazę teraz 66 kg przy wzroście 165. Pytałam lekarki czy to normalne - mówiła, ze rzeczywiście skok jest duzy. Ale moja waga wyjściowa była dobra, wiec nie będzie krzyczeć, poza tym dziecko zdrowe i duże, wiec jest Ok i nie ma co słuchać wszechwiedzacych kobiet, które przytyły 8 kg w całej ciąży, bo ich wiedza nie jest na tyle rozległa, żeby wiedzieć, ze każdy inaczej przeżywa ciąże. Dziewczyny naprawdę to czas, aby tak przejmować się kilogramami???:) moja koleżanka przytyła w ciąży 10 kg i jak wychodziła ze szpitala już praktycznie była na 0, bo wymiotowała non stop po porodzie. Inna przytyła 25 kg a teraz wyglada jak modelka :) ja przed ciąża jadłam bardzo zdrowo - na pewno pomijałam w diecie węglowodany złożone. Teraz niestety non stop dlodycze(oprócz słodyczy oczywiście zdrowe rzeczy, ale nie umiem się opanować). To moje parcie na słodycze jest tak silne, ze aż ślina mi leci jak myśle o czymś słodkim;p tak jak teraz na przykład. W życiu bym nie pomyślała, ze aż tak to może wygladac :) Łatwo się mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×