Nie chce mieć w ogóle faceta, czy to normalne

Cześć. Mam 31 lat i nigdy nie miałam i nie chce mieć faceta. Nikt mnie nigdy nie skrzywdził, dzieciństwo miałam wręcz wspaniałe. Sama się zaspokajam. Wibrator i pornose w zupełności mi wystarczają. Faceci się za mną oglądają, niektórzy proszą o nr telefonu. W pracy ciągle koleżanki się mnie pytają czemu jeszcze jestem sama Czy się z kimś umawiam. Nie wiem po co im ta wiedza. Dlaczego z nikim nigdy nie chciałam być? Hmm... zastanówmy się: - faceci (2/3 a może wszyscy?) traktują kobiety bardzo w chamski, prostacki sposób, wręcz przedmiotowo. Nie jak człowieka a wręcz jak RZECZ. Byle się spuścić, "kobieta" - ciągle kontrolują z wszystkiego dosłownie: z kim się umawia, gdzie, ile wydała na zakupy (mimo, że to są jej zarobione własne pieniądze), w co się ubrała, jak się umalowała.... - mam wrażenie, że traktują kobiety jakby były jakieś głupsze, traktują je z góry - kłamią, kombinują, nie można im do końca ufać - ograniczają je na różnych płaszczyznach życia Zastanawiam się, może jak mam taką awersję do płci brzydkiej to może spróbuję z płcią piękną? Ale gdzie taką poznać w takim razie? Nie wiem skąd się wzięła taka nienawiść, obojętność do mężczyzn. Jak widzę po znajomych, w pracy, wszędzie dosłownie, w telewizji nawet jacy faceci są burakami, aż niektórym wystaje słoma z butów to rzygać mi się chce jak ich mijam codziennie na ulicy... a jeszcze z jakimś miałabym stworzyć relację to już w ogóle przechodzą po mnie ciarki.... brrrrr ;/

Mam trochę podobne wnioski? Skąd jesteś? Możemy być koleżankami :D

Bez czytania tak na szybko napiszę Ci, żebyś nie szukała na siłę, bo wiek, bo rodzina męczy pytaniami. Jeżeli masz odnaleźć miłość, to ją odnajdziesz. A póki co żyj tak jak lubisz.

To nie jest normalne. Bardziej normalne jest lesbijstwo.

Wyobrazmy sobie, ze mezczyzna oswiadcza. iz nie chce mieć zadnej kobiety , bo mu nie jest potrzebna w ogole , bo tylko marudzi rzadzi itd Poprosze o opinie w takie sytuacji