Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kolezanka wsadza córkę do chodzika a nie ma jeszcze 6 miesięcy

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem czy macie w swoim otoczeniu takie mamuśki. Myślałam że ona jest troszkę mądrzejsza .Jej dziecko nawet nie zaczęło raczkowac ani siedzieć ? Sadza ją ale obklada poduszkami. W rozmowach ciagle mówi o jej osiągnięciach że już dziewczynka siada ale nie chcialo mi sie w to wierzyć i faktycznie jak do niej wpadlam to dziecko leży jak kłoda na kocyku. Czy mogę delikatnie jej zwrócić uwagę szkoda mi tego dzieciaka a ona się szczyci wśród matek że jej dziecko już się rwie do chodzenia? Ja nie wiem z czego ona tak sie cieszy trochę mnie to bulwersuje szczerze mówiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam taka kolezanke co wychwala swoja corke (6 miesiecy) co to ona nie potrafi i wszystko szybciej niz inne dzieci a to wcale tak nie jest.. wysyla mi zdjecia i widze jak w wieku 4 miesiecy ja sadzala z poduszkami no i fakt teraz juz siedzi ale dziecko piwinno samo usiasc i to z pozycji raczkujacej. Ja nie komentuje bo i po co to jej dziecko. widzialam zdjecia małej w chodziku a jak juz wspomnialam ledwo skonczyla 6 miesiecy. Teraz zaczela dopiero wstawac do raczkowania czyli przecietnie jak kazde dziecko w tym czasie. Najlepsze jest to ze myslalam ze pekne ze smiechu jak wychwalala corke ze wszystko szybciej niz inne dzieci bo moze ona nie wie( mieszkamy daleko od siebie )a ja sie specjalnie nie chwale ale moj synek w wieku 6 miesiecy to juz wstawal sam pod sciana a raczkowal jak mial 4,5 tyle ze byl pod opieka specjalistow bo ja sie martwilam ze to za szybko, ale absolutnie go nie sadzalam ani nie pomagalam wstawac. usiadl jak mial 8 miesiecy i tydzien pozniej sam juz chodzil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko nic nie musi. I to nie robot, ktory sie rozwija pod jeden konkretny model. Moje pierwsze dziecko najpierw usiadlo a dopiero potem raczkowalo- z siadu. Drugie siada z lezenia na boku, podnosi sie na kolana oraz przyjmuje pozycje do raczkowania raz z siadu a innym razem z lezenia na brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha naucz sie polskiego najpierw. Przeczytaj temat. Kolezanka nie ma jeszcze 6 mcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:51 pewnie Cię to ubodło bo sama wkładasz dziecko w chodzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 miesieczna kolezanka ma juz corke ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha przekomicznie wyszło z tym wiekiem. Pewnie dlatego, że był tu temat o chodzikach trollico.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bratanica mojego męża bardzo szybko zaczęła mówić i nowe słowa chłonęła jak gąbka, a chodzić jako-tako zaczęła gdy miała jakieś 1,5 roku, a i tak to jej chodzenie było jeszcze bardzo niestabilne i chwiejne. Na szczęście do niczego nie była przymuszana, ma 3 lata i teraz niczym nie różni się od innych dzieci. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie, nie rozumiem tego żałosnego "wyścigu" na umiejętności niemowląt, wielka mi różnica czy zacznie siadać/chodzić/mówić 2 miesiące wcześniej niż inne dzieci, medalu za to nie dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×