Matełurz 0 Napisano Grudzień 3, 2017 Witam nie wiem właściwie czy jest to forum tylko dla "Kobiet" czytałem jeden wątek tylko, stwierdziłem , że wygadam się tu;-) Jestem On29 lat coś mi się spieprzyło w życiu plany wizja na przyszłość uległa rozsypce jakieś 3 lata temu... Pożegnałem wizje szczęśliwej pełnej Rodziny w momencie gdy moja ex znalazła szczęście u boku kogoś innego rozpisałbym się na ten temat ale to temat rzeka... Wiem wiem wiele Osób stwierdzi iż to wina moja ;) po części zgodzę się lecz tylko dlatego , że kiedyś myślałem tylko i wyłącznie o tym by było dobrze... W ostatnim czasie dokładnie we wrześniu poznałem pewną Osobę która początkowo wydawała się być Kobietą "Idealną" z czasem dosyć szybkim jak widać mamy Grudzień;) okazała się byś tylko pomyłką nie chcę używać tu słów które mogłyby urazić społeczeństwo pewnych grup... Meritum jeśli chodzi o dzień dzisiejszy jestem w całkowitej rozsypce proszę jedynie nie komentować , że i tak mało przeszedłem w życiu, bo mnie nie znasz / cie. Mam Syna który jest dla mnie mimo wszystko piorytetem jestem Człowiekiem z pasją który może i chętnie spędza czas przy tym co mu sprawia przyjemność ale... mimo to brakuje tej drugiej Osoby która myśli, czeka, potrzebuje... Pisząc to właśnie tu zastanawiam się nad sensem tej wiadomości nie jestem pesymistą raczej uważany za optymiste jak widać który ma pewne słabości... Pozdrawiam czytających moją może i nieskładność chaotyzm... wszystkiego dobrego! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach