Myślicie że sękacz to dobry pomysł na prezent w ramach podziękowań

za pomoc?

dla babci lub dziadzia rewelka, ucieszą się

Dlaczego niby dla babci lub dziadka?

można maczać w mleku albo herbacie na przykład i zęby nie są potrzebne wtedy

Proszę o normalne odpowiedzi, normalnych ludzi.

Uważam, że to zły pomysł .

Dlaczego zły? Rozwiń proszę :)

Uważam tak, ponieważ herbatniki są lepsze do mleka albo herbaty .

Dobra, nie rozmawiam z ułomnymi, czekam do rana na normalne osoby. Nara.

Dobranoc . Dodam jeszcze tylko, że ja lubię WZ-tkę, rurki z kremem oraz ptysie . Nie są suche i byłyby dobrym prezentem na deser.

up

jasne że tak!- Sęk w tym że przyniosłaś ciasto żeby podziękować za ....

Żarty, żarty. Oczywiście nie kupiony w sklepie a zrobiony tradycyjnie z wiejskich jaj. Myślę że wielkością ok 70-100 cm. Więc na bogato, kolos :)

Widiałam kiedyś proces jego powstawania ;-) Babcia mojej koleżanki robiła i sprzedawała za niemałe pieniądze. Duże, piękne i niebo w gębie. Moim zdaniem to świetny pomysł ...chociaż nie wiem za co i komu Chcesz podziękować. ;-) ja bym Chciała dostać. ;-)

Za pomoc i opiekę osobie związanej z medycyną :) Bo chcę dac coś oryginalnego, coś od serca :) nie sztuką jest pójść do sklepu i kupić whisky za 100 zł...Zresztą każdy mu daje alkohol, tak najłatwiej.

Więc jet to strzał w dziesiątkę. Prezent pyszny, oryginalny i wymaga pracy a więc włożonego serca. ;-) Narobiłaś mi smaka ;-)

Super :) dzięki za opinie :) Bo już chciałam rezygnować że to może takie nienowoczesne, wiejskie i w ogóle passe, jak ktoś tu sugerował.

Coś Ty ;-) Tradycyjny sękacz to rarytas, są firmy które specjalizują się w takich wypiekach, wiele osób poszukuje takich wyrobów. Babcia mojej koleżanki miała stale wyełniony grafik, zwłaszcza przed świętami. Na urodzinach koleanki wjechała do salonu właśnie z takim metrowcem ;-) wszyscy byli zachwyceni. A jak smakował...

http://manufakturakresowa.pl/produkty/sekacz/ zobacz sama ;-)

O tym cieście wiem dużo :) u mnie na wschodzie jest bardzo popularne, choć nazywany je inaczej bo bankuchen :) Wiem, wiem że są firmy ale wiadomo jak tam jest, masowka, sklepowe jajka. Dlatego chce zrobić takiego tradycyjnego, z wiejskich jaj, prawdziwego masła a nie margaryny. No i rozmiarowo myślałam o 100 jajkach i 100cm :) A i znam kobietę co robi tradycyjna metodą, pod prawdziwym ogniskiem :) Tylko jak ja mu go zaniose :D

Kupny odradziłabym ;-) ta babcia właśnie robiła nad ogniem, miała swój warsztacik gdzie to wszystko robiła i nikomu nie pozwalała tam wchodzić, nas cudem wpuściła;-) hm...transport powiadasz. To będzie wyzwanie. zapakuj ładnie i w środku umieść pod serwetką jakąś stabilną tacę, talerz? Najważniejsze aby nie ucierpiał w czasie transportu.

Będzie jechał ponad 300km.A potem będę musiała go nieść z 200 metrów... Mam nadzieję że prezent się spodoba bo bardzo na tym mi zależy :)

Ciężko wypowiadać się na temat gustu osoby mi nieznanej ale jestem przekonana, że będzie zachwycona. Jeśli to osoba z klasą, obyta to doceni oryginalny pomysł a nie tak jak piszesz, kolejną butelkę do kolekcji w barku. Ciasto spokojnie przewieziesz i bez problemu przeniesiesz w miejsce przeznaczenia. ;-) Czy ktoś Ci towarzyszy w podróży, aby ewentualnie pomóc, np. otworzyć drzwi

Mam nadzieję że będzie zachwycony :) Samochodem w podróży to tak, będę miała pomoc ale już z niesieniem nie więc jakoś będę musiała sobie poradzić z drzwiami itd. Tylko czy taki metrowy kolos będzie ok? Jak mu powiem że ze 100 jajek zrobiony to będzie zachwycony, nie ma innej opcji :)

autorko , nawet pół metrowy ale taki prawdziwy to cudny prezent !!! Chciałabym taki dostać , uwielbiam sękacza ,ale teraz już nie ma gdzie kupić takiego domowej roboty . Srodowisko lekarskie już ma powyżej kokardy wszelkich alkoholowych prezentów , więc z pewnością Twój prezent będzie wyjątkowo miłym darem.

Można jeszcze kupić takiego prawdziwego :) Na zachodzie Polski o to na pewno trudno niestety, na wschodzie o wiele łatwiej. On nie jest lekarzem :) i na własne oczy widziałam jak dostawał alkohole i też był zadowolony, mam nadzieję że bankuchen też się spodoba :)

No tak na wschodzie można kupić , ale ja niestety mieszkam na południu , rejony wschodnie są mi odległe i obce więc niestety mogę tylko pomarzyć , aż mi ślinka cieknie na samą myśl o tym smakołyku.

sękacz mmmmm jeszcze ten ze wschodu od babci ,nigdzie takiego niemożna kupić

gość dziś bardzo podobna nazwa na Litwie

To chyba nazwa od niemiecka. Tak mi się kojarzy. Dziękuję Wam za opinie :)