Najpierw ogromna SENNOŚĆ, a teraz NIE MOGĘ SPAC! Ja pierd.....

To 14tc, pierwszy trymestr nudności, zawroty głowy i taka senność, że spałam od 20:00 do 7:00 + godzinę, dwie po obiedzie! Od tygodnia zasypiam dopiero około północy, bo wcześniej nie ma szans! Wstaje około 5 czy 6 do łazienki i JUŻ NIE ŚPIĘ. Kręcę się i gapie się w sufit. Zaraz zwariuje :( Kiedy to się skończy??! A zacznie się pewnie coś nowego :/

moje cipcie , całuję myszke

Jestem w35 tc, nie śpię od 4 rano...A w ciągu dnia bachory sąsiadów z góry nie dają mi pospać.

Miałam to samo. Minie :)

Też tak mialam. Odsypialam w dzien

gość dziś Jestem w35 tc, nie śpię od 4 rano...A w ciągu dnia bachory sąsiadów z góry nie dają mi pospać. xxxxxxxxx Pociesz się, że gdy już urodzisz to twój bachor nie da w nocy sąsiadom pospać ;)

gość dziś gość dziś Jestem w35 tc, nie śpię od 4 rano...A w ciągu dnia bachory sąsiadów z góry nie dają mi pospać. xxxxxxxxx Pociesz się, że gdy już urodzisz to twój bachor nie da w nocy sąsiadom pospać oczko.gif X I powstanie nowy wątek na kafe: "Bachor sąsiadki nie daje nam spać!. Jestem wykończona, ledwo odchowałam swoje dzieci, które przesypiającałą noc i ładnie bawią się za dnia, a tu sąsiadka rozpłodowa króliczyca urodziła se bachora a ten wyje po nocach. Nie wysypiamy się!". Hehe. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia moja droga :P