ile czasu dziewczyny kobiety potrzebne do orgazmu przy polcówce

Podajcie jak najszybciej potraficie się zaspokoić poprzez masturbacje proszę podać wiek i czas i czy po orgazmie kontynuujecie to dalej

Wieku nie podam. Czasami dochodzę bardzo szybko, a czasami lubię to przedłużać nawet do ponad godziny. Wszystko zależy od mojego nastroju.

Szybko

Czasem wystarczy chwila, normalnie kilka minut, a ekstremalnie godziny. Zależy czy chodzi jedynie o szybkie zaspokojenie czy fun. Niekiedy jeden wystarcza, czasem dwa po krótkiej przerwie, a innym razem jest to maraton. Mam 28 lat.

Czasem wystarczy chwila, normalnie kilka minut, a ekstremalnie godziny. Zależy czy chodzi jedynie o szybkie zaspokojenie czy fun. Niekiedy jeden wystarcza, czasem dwa po krótkiej przerwie, a innym razem jest to maraton. Mam 28 lat.

O poszło dwa razy pod rząd jak z placówką ;)

Zależy od dnia i samopoczucia. Jak jestem zrelaksowana i w dobrym nastroju to parę minut, jak po męczącym dniu do pół godziny. Mam 36 lat.

No to chyba już raczej takie są realia wieku po trzydziestce , ja mam 32-lata (samotna) i kiedy się zaspakajam , to też lubię taki seansik do około 30-minut , ale czasem zdarzaja się że np.ze podczas kąpieli pod natryskiem wystarczy mi około 4- minut aby sobie ulżyć.

A co ma wiek do tego?

kto czyta i sie podnieca?

Ja wcześniej wkładałem miedzy nogi głośnik od radia opierałem o niego penisa puszczałem muzyke gdzie przy regulacji zostawiłem tylko bass i super wibracja mega doznanie wytryski obfite po 10 min było super. A teraz nie moge za pierona dojść z dziewczyną . Jak robi loda to nic nie czuję. Jak penis w cipce to penis jest twardy ale słabe odczucia na wytrysk wkońcu Tre po tej głowce i tre i ni c***a fiut taki sobie wisi obojętny na moje ruchy a jajka opuchnięte bolą chcą wytrysku co robić? Czy fale elektromagnetyczne uszkodziły nerwy?

Wszystko zależy od nastawienia. Nieraz zaspakajam się 20 do 30 minut. A nieraz się zdarzy, że orgazm osiagam po kilku już chwilach gwałtownie stymulując pochwę i łechtaczkę jednocześnie. A mam 44 latka :)

nie więcej niż 5 minut

To szybko, tylko 5 minut bym musiał lizać :)

Znaczenie ma technika, potrzeby, dostępny czas, stopień podniecenia... najszybciej przepalcowałem dziewczynę do orgazmu w jakieś 40 sekund, tyle, że bezpośrednio po wcześniejszym orgazmie, więc to nie do końca obiektywne źródło informacji. Na orgazm nie ma tak bardzo wpływu sama czynność, co otoczenie ją poprzedzające, nastrój.

Kiedy jestem mocno napalona to tak na prawdę wystarczy mi około 5-minut ,niestety mieszkam z rodzicami i zazwyczaj zawsze jest ktoś w domu więc musi mi wystarczyć krótki pobyt w łazięce.

to ja jestem jakaś inna bo mi wystarcza 30 sekund naprawdę po tylu czasie osiągam orgazm ela 39 lat niech wypowie się jakas kobieta co ma tak samo plis

8 minut

Czasem gdy jestem mocno napalona to wystarczy mi krótkie wyjście do toalety 3 do 4 -minut i po wszystkim jednak potem i tak muszę mieć kilka minut na unormowanie oddechu i pozbycie się wypieków na twarzy,bo kiedyś matka podejrzliwie spytała dlaczego jestem taka rozpalona.

3 minuty 54 lat

Naprawdę macie orgazm podczas palcówki?? Nie wiem czy chodzi tutaj jedynie o stymulacje łechtaczki czy o penetrację palcem również, ale to drugie u mnie odpada zupełnie. Sprawia mi to raczej dyskomfort niż przyjemność, mimo iż jestem mokra w środku. Podczas pieszczot łechtaczki też jest średnio-doszłam kilka razy i to po wielkich mękach.

Najlepszy sex portal najlepsze ostre randki znajdź kogoś na skok w bok http://xurl.pl/ostrerandki

Masturbacja to nie męka a przyjemność