Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Młoda znajoma zaczęła ode mnie stronić

Polecane posty

Gość gość

Witajcie. Poznałem dzięki znajomym pewną kobietę młodszą ode mnie o 24 lata. Od razu wpadła mi w oko więc postanowiłem nawiązać z nią bliższy kontakt. Zacząłem stale do niej dzwonić, pisać, zapraszać w różne miejsca. Chciałem stać się jej przyjacielem a z czasem kimś więcej. K. początkowo była dla mnie miła, rozmawiała, kilka razy spotkała się ze mną na kawie i uczestniczyła w mojej imprezie urodzinowej, ale ostatnio coś się między nami popsuło. Nie odpisuje na moje wiadomości albo mnie zbywa brakiem czasu, jest jakaś dziwnie chłodna. Wcześniej też była dość powściągliwa, ale jednak rozmawiała, dała się namówić na wspólną kawę... Co robić żeby naprawić tą relację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakieś propozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mógłbyś na przykład pokazać, że jesteś bardziej ogarnięty i dojrzały, a w oczach młódki dowodem na to będzie starsza koleżanka która cię lubi. Osiągniesz to zapraszając siksę na jakiś event na którym będziesz w towarzystwie owej starszej pani, tj. twojej rówieśniczki, jako para. Młódka będzie miała pewność, że jesteś wartościowszy jeśli mentalnie starszej koleżanki nie wystraszysz swoją niedojrzałością emocjonalną wyrażoną szukaniem przygód łóżkowych z dzieciakami, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie interesują mnie panie w moim wieku. Mam już jedną taką w domu z menopauzą hard level i ledwo z nią wytrzymuję. Potrzebuję powiewu świeżości, młodzieńczej radości, spontaniczności, a ta młoda znajoma mogła mi to zapewnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie możesz po prostu na dzi/wki, są takie 20 latki, młodziutkie, po co chcesz marnować życie jakiejś głupiutkiej dziewczynie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bo brzydzą mnie takie zużyte laski. Ona jest młoda i taka niewinna, ma w sobie jeszcze dużo dziewczęcego uroku. Chętnie przeżyłbym z kimś takim romans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajmij się swoją ryczaca 59, maczo z wyleniala dupa i siwym łbem. Stare smierdzace pierniki. Nic tak nie śmieszy kobiet jak takie żałosne stare wypierdki marzace o niewinnych niewiastach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nie powiedziała, że ta dziewczyna jest głupiutka. Widać, że wywęszyła zamiary adoratora i uciekła w porę. Pewnie była dla niego po prostu miła a ten sobie ubzdurał coś czego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się składa, że jak na swoje lata (52) trzymam się świetnie więc twoja złośliwość jest nie na miejscu. Stara od lat mi nie daje a ja jestem facetem z dużym temperamentem i muszę się zaspokoić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urzekła mnie twoja historia. Kontynuuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I chcesz wykorzystac tę młodą,tak? Żałosny jesteś.Chłopie ,ona wyczuła żes nie kawosz a zdradzacz .Nie chciaĺa zmarnowac życia z prykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×