Właśnie dowiedziałam sie, że jestem w ciąży a 2 tyg temu straciłam pracę!!!!

Kończyła mi sie umowa o prace ale niestety nie została przedłużona... ostatni dzien w pracy bylam 30.11.17. Dzisiaj zrobilam test ciązowy i jest pozytywny. No i pytanie do Was Kochani czy poprzedni pracodawca ma obowiązek przyjęcia mnie z powrotem do pracy? Aha dodam ze od podjelam sie nowej pracy ale na umowe zlecenie. Co robic?

Jak miałaś umowę na czas określony i zaszłaś w ciążę później niż 12 tygodni przed jej końcem (a tak wynika z wpisu) to niestety ale pracodawca nie musi Cię przywrócić do pracy. Umowa zlecenie nic Ci nie daje. Trochę kiepska sytuacja

no i jak to twoje jedno dziecko to wypada ci usunąć bo dla pisowców jedynaki to i tak nie dzieci i nie dają im 500+ jeżeli dochód na osobę przekracza 800 zł.

Wiem o tym.... To moje drugie dziecko. Nawtet gdyby było pierwsze nie usunelabym. Jakoś to będzie...

W dzisiejszych czasach trzeba się nieźle postarać aby stracić pracę.

Jakoś to będzie. Po porodzie będziesz miała kosiniakowe to 1000 i skoro to drugie dziecko to 500 +. Najgorzej w ciąży ale głowa do góry , byle dziecko zdrowe było

Spokojne autorko, poradzicie sobie, ale poczytaj o umówię zleceniu a ciąży - bo moze wcale ne jestes na lodzie.

Bylam na umowie zlecenie gdy zaszlam w ciaze z tym ze oplacalam sobie skladke chorobowa, ktorej na zleceniu pracodawca nie oplaca. Dzieki temu pozniej mialam prawo do zasilku macierzynskiego. Warunek jest jeden pracodawca nie moze zwolnic przed dniem porodu a to juz jego dobra wola tylko

jesli nie zglosilas ciazy pracodawcy zanim cie wywalil to juz nic nie zdzialasz..Ale na umie zleceniu tez mozna odprowadzac skladki chorobowe i miec potem prawo do l4 i urlopu macierzynskiego. A jak jestes bezrobotns to po urodzeniu przysluguje ci 1000pln kosiniakowego

Przecież autorki nie wywalili tylko umowa wygasła więc nawet gdyby wcześniej im powiedziała to i tak nie musieliby jej przedłużać umowy nawet do dnia porodu.

Dokładnie jak wyżej, umowa nie została wypowiedziana tylko wygasła, i to przed upływem 12 tc (tylko w tym przypadku obowiązuje ten termin), więc z poprzednim pracodawcą nic już nie wskórasz. Na umowie-zleceniu możesz sobie normalnie opłacać składkę chorobową i iść na płatne zwolnienie chorobowe jeśli trzeba. Ewentualnie walczyć o umowę o pracę, bo zapewne wykonujesz pracę we wskazanym miejscu, w określonym przez zleceniodawcę czasie, masz grafik itd, więc umowa nosi znamiona umowy o pracę.

Na zleceniu możesz opłacać sobie składkę chorobową - nie jest to wielki koszt, a jak będziesz opłacać ją przez 3 msc to masz prawo do zwolnienia lekarskiego. Także przemęcz się minimum kolejne 3 msc ze składką i później nie będziesz w takiej kiepskiej sytuacji :)