Mąż starszy o 38 lat ode mnie jestem z nim dla listości dziecka

Witam proszę mnie nie oceniać pytam tylko co mam zrobić. Czy warto być w małżeństwie gdzie miłość wygasła dawno z mojej strony, jestem z nim dla tego bo mi go szkoda , jest dobry dla mnie, oddaje pieniądze, pracuje dla nas, nie bije mnie. Niestety nie ma go w domu w dni powszednie taką ma prace, przechodziliśmy wszystkie kryzysy już i nadal mam wątpliwości, łudzę się że jeszcze to wytrzymam dla dobra dziecka, ja nie miałam ojca i są tego skutki. Niechciałabym aby moje dziecko też ojca nie miało. Dlatego jestem znim dla dziecka i żal mi go zostawiać . Ja go nigdy nie zdradziłam ani on mnie,ale już nie mamy współnych zainteresowań, każdy temat mamy inne zdanie.Jestem też z nim dlatego o nie chce go ranić ani dziecka oraz nie chce zostać na ulicy z małym dzieckiem , nie wiem co robić bo jestem zależna od nie go finansowo. Co robić? jest mi tak ciężko

Z tego co piszesz nie masz możliwości go zostawić i tak bo jesteś biedna i nie umiesz na siebie zarobić, wiec spróbuj go pokochać od nowa i za to utrzymanie być jak najlepsza wierna żona

Jesteś zwykła dzifką, siedzisz z facetem dla kasy i tyle i nie dorabiają ideologii że dla dziecka. Rozwiedz się i żyj swoim życiem, nie martw się ojciec nie straci kontaktu z dzieckiem, jedynie twa dooopa straci kontakt z forsą. I tego się boisz. Co za kuwa.

Co ty gadasz, mój mąż nie jest bogaty, daje mi na opłaty mieszkanie wynajem itd, tego się boje że nie poradzę sobie, nie znasz sytuacji nie pisz takich bzdur

Nie ważne czy ma 3000 czy 20 tys na miesiąc, ważne że ty jesteś z nim dla kasy. Jaka kuwa taki cennik.

Nie znasz mojej sytuacji, nie miałam wyjścia musiałam uciekać z domu, nie miałam się gdzie podziać

A kogo obchodzi że musiałaś uciec, trzeba było do przytułku iść. Do roboty się weź kiwi a nie żerują na facecie. Jak nic innego nie potrafisz tylko dawać rowa to do agencji na własny rachunek szmato. Prostytutki szanuje bo ciężko pracują najgorsze są takie zdziry jak ty które udają miłość. Zostaw mu dziecko i wyp..ldalaj jak najdalej

ty jesteś p******y , dziecko to najważniejsza osoba moja w życiu jest. A tatuś sam by się nie zajął bo on woli zarabiać peiniądze niż opiekować się dzieckiem.

O kurde niezła różnica wieku...

Pewnie zarabia i pracuje po to żeby tobie i dziecku niczego nie brakowało...