Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Namysłów: skradzioną choinkę wcisnął żonie i wskoczył za kanapę

Polecane posty

Gość gość

Krzyk sprzedawcy choinek na rynku w Namysłowie zaalarmował mundurowych. Chwilę wcześniej nieuczciwy mieszkaniec ulotnił się z dorodnym drzewkiem bez płacenia. Dzielnicowi dołączyli się do pościgu za złodziejem. Mężczyzna z drzewkiem pod ramieniem wbiegł do jednej z kamienic. Jak się okazało, postanowił z łupem schronić się we własnym domu. Fakt, że był przy tym kompletnie pijany, sporo tłumaczy. Porywacz choinki wbiegł do własnego mieszkania, łup wcisnął w ręce osłupiałej żonie, a sam wskoczył za kanapę i udawał, że go tam nie ma. 3 promile alkoholu we krwi przekonały go do wybrania dość oczywistej kryjówki. Odkrycie 44-latka nie stanowiło dla policjantów specjalnego wyzwania. Zauważyli, do którego domu wbiega, domyślili się też numeru lokalu. Po chwili założyli ściganemu kajdanki, a choinkę oddali właścicielowi. Badanie alkomatem pokazało wspomniany już wynik. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia. xxx Może to ojciec tego debila z kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tetektyw
czy Dzielnicowy sprawdził legalność pochodzenia choinek u sprzedawcy , czy NIE były kradzione ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×