Nie ma nic gorszego od tesknoty.

Dlatego robie wszystko by juz nigdy nie tesknic...

Bede sie jak najmniej angazowac...

Za późno.

są gorsze rzeczy mogę wymienić przynajmniej 20 leczenie kanałowe zęba, zawał, wpadnięcie do studzienki kanalizacyjnej, nauka w polskiej szkole, migrena trzydniowa plus w w tym samym czasie okres i zapalenie zatok, mobbing w pracy, mleko z musztardą, zwichnięcie kostki (bardzo boli), molestowanie seksualne, mieszkanie na wysypisku smieci, zatrucie pokarmowe, biegunka+wymioty, bycie oplutym przez kogoś, praca w kamieniołomach za miskę kaszy itd itp nie zaczynajcie infantylnych postów od "nie ma nic gorszego nic" bo to zwyczajnie głupie

To sa wdg Ciebie gorsze rzeczy? Niejeden juz cos sobie zrobil bo nie mogl wytrzymac tego :( wiem co to znaczy...sam malo tak nie skonczylem :(

ja nie wiem czy nie skoncze wlasnie tak..nie pomaga nic.nic qrva.nic

a za kim niby tęsknicie za jakąś lalą, która was nie chce? za zmarłym to co innego, ale bądźcie wdzięczni, że żyjecie

i naprawdę uważacie, że macie gorzej niż np ofiary molestowania seksualnego? żal.pl