Czego zazdrościcie innym?

Sorry masz rację. Nawet liczyć nie umiem.

Zdrowia, przyjaciół, męża.

Normalnych rodziców. Moi nie dali mi na studia, nie dali na prawko, nie kupili auta, nie dorzucili ani 50 gr do domu, w niczym nie wspierają, tylko podcinają skrzydła. A później chwalą koleżankę, że ona już tyyyle ma... A wszystko ma od rodziców... I nadal ją starzy utrzymują, jej dziecko i męża, dali jej na wesele , budują jej dom, robią jej jeść i opierają jej majtki.... Ehh :(

Zdrowia.

Zazdroszczę figury pomimo obzerania się:)

Jak juz czegos zazdroszcze,to nie sa to rzeczy,ktore mozna kupic.

Zazdroszcze tak jak ktos tutaj pisal, zyjacej mamy i tego ze inne dzieci maja dziadkow, kuzynow a moje tylko nas rodzicow

A ja nie mam ani rodzicow ani rodzenstwa ani dzieci ani meza ani figury zeby tego meza znalezc . Zyje samotnie bez zadnych swiat , licze tylko na siebie , do tego na wygnaniu i podupadam juz na zdrowiu .

14.35 czymu sie nie przeprowadzisz do wiekszego miasta? nie bedziesz na wygnaniu, znajdziesz sie miedzy ludzmi, nowa fryzura moze i kogos poznasz.

Po za tym figury ni emusisz miec by meza znalezc, to tylko wymowka, codzien widze wiele kobiet z nadwage z partnerami, rowniez partnerami bez nadwagi.

z nadwaga*

A ja chyba beztroskosci. Niektorzy ludzie maja z gorki cale zycie (po za malymi wyjatkami), a inni (po za malymi wyjtakami) calze zycie pod gorke.

14.47 Mieszkam zagranica co jeszcze bardziej poglebia moja samotnosc .

16.06 wierze... bo ja tez nie mieszkam w Polsce... moze pomysl, by kiedys wrocic do kraju skoro tam ci smutno. Wroc do Polski i wez kredyt na mala kawalerke. Ja tez sie zastasnawiam czy tak nie zrobic.

Zeby kupic kawalerke to trzeba miec zdolnosc no chyba ze masz gotowke...na kredyt i z czego splacac?1500zl zarobisz i co, z tego miec dzieci?

z tego co wiem co rzad wprowadzil jakies udogonienia dla singli i doplaty. Nie musisz kupowac mieszkania, mozesz wynajmowac. Zreszta mieszkaj gdzie chcesz nic mi do tego :)

Zazdroszczę że nie cierpią na nerwice lękową. Przez nią jestem sama i nigdy nie zdecydowałam się na emigrację.

17.03 nic nie stracilas, za granica nie zawsze jest lepiej.

Wyjazdow zagranicznych ale takich dalekich typu Azja, Ameryki, A ustralie. Po europie pijezdzilam ale na takie dalekie podroze nigdy mnie nie bedzie stac

Wynajmowac mieszkanue to drozej biz kupic..masakra...zazdroszcze zdrowia..prawdDziwego faceta przy sobie..ciekawej pracy

Zazdroszcze tym, ktorzy mieli kochajacych rodzicow, szczesliwe dziecinstwo.Tym, ktorzy byli tymi ukochanymi dziecmi, ulubionymi uczniami i bratankami, siostrzenicami, a nie zakala z biednego patologicznego domu skazana na porazke.

Niczego nie zazdroszczę.

17.01 To nie ja odpisalam Ci pod spodem . Boje sie wrocic bo nie mam do kogo i do czego , nie wiem czy znajde prace . Wlasnie sie napalilam na kupno kawalerki tu zagranica , ale jeszcze nie rozmawialam z bankiem . Pomecze sie jeszcze kilka lat i sprzedam z zyskiem mam nadzieje .

Kazdy ma w sobie odrobine zazdrosci ja zazdroszcze kolezankom fajnych mezow dzieci dobrej pracy bo ja nigdy niemialam szczescia w milosci i prace hujowa

A ja zazdroszcze Polakom ze maja prace w kraju .

Kupno kawalerki hmm z dochodu zagranica?? Tylko jeden bank daje takie kredyt i to bedzue w walucie jaka zarabiasz..30% na 15 lat 40%na 20 lat wkladu wlasnego.Tlumaczenie wszystkich dokumetow u przysieglego.umowa musi byc stala/12 mcy steejtmebt i paysleep tlumaczone tylko tak.z jakego miasra jestes i po ile u was kawalerki chodza?

Sory myslalam ze kawaletka W Pl

19.5 Chodzilo mi o kawalerce i prace w Polsce, skoro pracuje za granica byc moze ma jakies oszczednosci wtedy jest latwiej.

Ja chyba najbardziej niektorym zazdroszcze widoku z okna. marzy mi sie na jakas zielen, a nie na same budynki.

jestem typem kobiety co nikomu nic nie zazdrości ale jednego zazdroszcze :) że moga jeść i nie tyją znam kilka takich osób