Zaskoczył mnie..

Jakiś rok temu poznałam pewnego chlopaka, który praktycznie od samego początku do mnie podbijał jednak dałam mu do zrozumienia ze nic między nami nie będzie... Od tej pory mieliśmy słaby kontakt. Dziś kurier przywiózł mi od niego kwiaty na urodziny z życzeniami w których napisał ze jestem dla niego ważna!! Co ja mam o tym wszystkim myśleć ?

nic, odeślij mu te kwiaty. rok milczenia powinien ciebie czegoś nauczyć. jak widać niczego nie nauczył :O

Nie rozumiem...? Jemu chyba faktycznie zależy... Wtedy nie zwracałem na niego uwagi a dziś dał mi do myślenia

gdybyś była dla niego "ważna", to nie milczał by ROK, tylko zadbałby o to, żeby widzieć się z tobą częściej. myśl sobie, jak ci z tym lżej ale uważam, że on poświęcił te kwiaty, żeby cię zaliczyć, a później cię zostawi.

Możesz mu odesłać.

To nie tak że rok czasu kontakto wgl nie mieliśmy... Znamy się z uczelni i tam się widujemy jednak nie pisaliśmy ze sobą może czasem ale nie o sprawach prywatnych

Decyzja jest w twoich rękach. Chyba ślepa nie jesteś.