rozmowy o seksie

kto chętnie ciekawie i kostruktywnie porozmawiać o seksie?

Ja 18 ania

hehe od razu z wiekiem? wyjątkowo:-) ok więc jaki masz status? stały związek czy raczej przygody?

Dziewica

Ja jestem chętna na pogaduszki o seksiku:)

Cześć z mila checia z Toba popisze Grzesiek 28

Ania to szacuneczek to wyjątkowe w tych czasach:-) a o czym byś chciała pogadać? gość 21 36 to dawaj:-) słuchamy

Mam juz ochote to zrobic Ania

Chciałabym żeby wszyscy młodzi ludzi zrozumieli, że seks nie jest tylko domeną młodości. Jestem zoną, matką i od 6ciu lat babcią a seks w naszej sypialni gości dwa, trzy razy w tygodniu:)

Może nie mam już takiego ciała jak 30 czy 40 lat temu, jest kilkanaście kilo nadwagi, trochę celulitu ale ważna jest akceptacja swojego ciała i ciała parnera i wtedy seks nawet w takim wieku może być cudowny. Trochę trzeba zadbać tylko o miejsca intymne, więc pysia zawsze wydepilowana:):)

Mmm daj lizne

ale sami jak jesteśmy młodsi to myślimy tylko o tym a od drugiego pokolenia tego wymagamy:-) Ania a co stoi na przeszkodzie? masz jakieś mażenie z tym związane?

Chcialabym aby facet mnie wypiescil i wszedl delikatnie

seks tonie idealne ciała tylko wzajemne podniecenie a póżniej lepiej wiemy co 'wchodzi' i umiemy dać więcej rozkoszy;-)

a co nie pieści Cię? ja uwielbiam pieścić żonę kręci mnie to

Jestem Janina, ta co pisała wcześniej. U nas pieszczoty oralne były od początku, obydwoje z mężem uważamy, że jest to najwyższy akt rozkoszy jaki można dać swojemu partnerowi.

z połykaniem? lubisz to? bo różne są opinie na ten temat. ja np staram się udowadniać żonie że im więcej przyjemności dla niej to tym większe moje podniecenie

co szalonego robiliście czego młodzi mogą tylko pozazdrościć?

co z Ania?

Boje sie

Nie połykam:) ale nie używamy gumek do tego. Co szalonego? No cóż, chyba wiek tu nie ma dużego znaczenia, jedynie fantazja i co nam sprawia przyjemność. Jedynie powiem, że jak byliśmy młodzi to najczęściej kochaliśmy się na łonie natury, teraz już rzadziej nam się zdarza uprawiać miłość na łonie natury:) Wydaje mi się, że dzisiejsza młodzież woli zwykłe łóżko a my co, motor marki SHL, kocyk i do lasku nad jeziorem:) Wtedy w okresie letnim ciężko było znaleźć jakąś wolną polankę:)

każdy się nakręca że ten pierwszy raz ma być idealny. a tak naprawdę to musi po prostu się odbyć, a potem to czysta przyjemność i coś o co warto dbać;-)

my nigdy nie używaliśmy. a mąż nigdy nie chcial? myślę że najfajniejsze w tym jest poczucie oddania. ale jeśli to działa w obie strony. seks na łonie natury jest całkiem inny nawet ciała inaczej pachną i ta adrenalinka

Jeśli któraś z was chciałaby popisać o seksie, zapraszam: gotez93@wp.pl. Mam 24 lata, 180 cm wzrostu, resztę napiszę jak pojawi się jakaś chętna kobieta :)

Tak tak, właśnie ta adrenalina albo w łódce na środku jeziora, hmm, rozmarzyłam się, wracam właśnie myślami do lat młodzieńczych. A Ty "mazzony" w jakim wieku masz żonę?

23:-) ale znamy się już 9 lat i zawsze byliśmy przyjaciółmi, mieliśmy romans a teraz jesteśmy małżeństwem. wyjątkowo prawda? ja mam 30. a z tą łodzią fajny pomysł:-)

Oj to młódka jeszcze:) fajnie. Miałam się o coś pytać ale skoro taka młoda to już nie ważne. Z łódką koniecznie spróbujcie i na łonie natury również polecam.

zapytaj śmiało a jeszcze jakieś ciekawe pomysły? i tylko oral na środku jeziora?

zapytaj śmiało a jeszcze jakieś ciekawe pomysły? i tylko oral na środku jeziora?

Chciałam zapytać jakie zmiany waginy zachodziły wraz z wiekiem u twojej żony ale skoro taka młoda to tam się jeszcze nic nie zmieniało:)