Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieszczescie

szczescie

Polecane posty

Gość nieszczescie

nawet nie wiecie jakie macie szczescie gdy wracajac do domu wiecie, ze ktos na was tam czeka ktos kogo kochacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczescie
on lub ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. majac swiadomosc, ze wracasz do domu po to zeby wysluchwac narzekan na siebie, wylewania zalow, kompleksow, oskarzania o wszysto lacznie z wlasna glupota, wiedzac, ze bedzie wieczne narzekanie i niezadowolenie "ciche dni" przyjmuje sie z wdziecznoscia, na pewno nie byloby ucieszenia sie ze wraca sie do kogos takiego, kogo jednak sie kocha, i tylko dlatego JESZCZE sie znosi takie chore i niekontrolowane jazdy. nie masz, wiec latwo idealizujesz, nie umiejac sie postawic w sytuacji z takiego puktu widzenia oceniasz nazbyt pozytywnie, nie widzac, ze czesto(jesli nie najczesciej) nie ma czego zazdroscic. mozesz byc w dolku i nie potrafic tak na to spojrzec - posluchaj zalow znajomych, do jakich domow musza wracac, bardzo pozytywnie to wplywa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczescie
szry zostaw swoja patologie dla siebie ja pisze o normalnych relacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękna historia
On i ona pokonują wszystkie przeszkody i są nareszcie razem. Mija sto lat oni żyją, mija 500 lat oni żyją. Za każdym razem kiedy się dotykają ... to drżą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczescie
lipa i topola :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękna historia
Nie, raczej tylko sosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milcząca mała
Bardzo piękna historia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękna historia
Ale ja mówię o rzeczy realistycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
nieszczescie skoro wykazujesz tak daleko idacy brak szacunku, zeby mnie bez powodu obrazac, to po prostu swiadczy o tobie, nie widze potrzeby zeby nie odpowiadac pieknym za nadobne: jestes wybrakowana znajda ktora nie ma normalnej relacji - bo jest nienormalna, to logicznie oczywiste, nie masz podstaw udawac teraz "oswieconego" czlowieka, nikt cie nie chcial wiec jestes i pewnie pozostaniesz samo - masz dokladnie to na co zaslugujesz. a pozatym te twoje krokodyle lzy na pewno sa nic nie warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczescie
szry dziś bo włazisz na różne wątki i marudzisz rozsiewasz negatywne emocje takich ludzi nie toleruję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczescie
moje szczescie jest tylko w mojej pamieci i sercu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie tego mi najbardziej teraz brakuje... Osoby płci żeńskiej która by czekała na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
negatywne, bo niewygodnie sie dowiadywac o tym, ze rzeczywistosc istnieje?:D jak wspominasz -JEST W PAMIECI - trzeba bylo nie gardzic, masz dokladnie to na co zaslugujesz, zadna ilosc robienia z siebie strony pokrzywdzonej i uzalania sie nad soba tego nie zmieni. za pozno sie kreowac na kogos wrazliwego, skoro przed chwila w pelni zostalo ukazane przez ciebie twoje wykalkulowane wyrachowanie. i peszek, sumienie gryzc bedzie, a i zegar biologiczny sie nie zatrzyma jak sobie w poduszke poplaczesz - takie sa fakty, im predzej sie z nimi pogodzisz, tym dla ciebie lepiej. zegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×