Gość gość Napisano Grudzień 14, 2017 podrywa mnie bardzo miły, inteligentny, wrażliwy i nastawiony na stały związek a w dodatku o całkiem miłej twarzy 22 latek normalnie to bym od razy uciekała, ale to jaki jest jest dla mnie balsamem na duszę po tym jak mnie traktował pewien 36 latek rozmawiam z nim, bo brakuje mi życzliwych ludzi, znajomych, ale z tego co widzę on ma cechy, które są bardzo rzadkie i cenne, jest życzliwy, pomocny, nie jest cyniczny, nie jest zepsuty nie jest też napaleńcem z nadprodukcją testosteronu, rozmawiamy jak przyjaciele, i to tez jest fajne nie wiem, kiedys myslałam, że ludzie z taką różnicą wieku nie powinni się nawet przyjaźnić bo to dziwne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach