Kocham pierwsza milosc mimo ze mam meza.

Moja pierwsza milosc poznalam kilkanascie lat temu. Rozstalismy sie poniewaz wyjechalam za granice i stwierdzilismy ze lepiej sie rozstac bo tesknota nas tylko dobija. Nie bylo zadnego innego powodu rozstania. Ja MUSIALAM wyjechac a on tez nie mogl przyjechac i stalo sie tak a nie inaczej. Od 12 lat jestem z moim mezem. Mamy 2 dzieci. Ale to nie taka sama milosc. Owszem kocham go i szanuje, ale to nie to samo. Taka milosc jak tamta zdarza sie tylko raz. Przez te wszystkie lata o nim nie zapomnialam i nie przestalam kochac . To uczucie nigdy nie wygaslo. On jest po rozwodzie i odnowilismy kontakt. Miala byc przyjazn a skonczylo sie tak jak poprzednio. Kochamy sie dokladnie jak te kilkanascie lat temu. I co ja mam począć ? Mój mąż jest wspaniałym człowiekiem i nie chce go skrzywdzić ani mojej rodziny. Dlatego próbowałam zerwać kontakt ale się nie da. Nie potrafię , on tez nie. Co robić?

Dlatego sie nie ozenilem. Po co mi kolejna szmata w domu. Wystarczy mi ta do podlogi.

Wszystkie baby to kłamczuchy.

To prawda. Kobiety klamia okropnie i niczego w tym zlego nie widza

Po 1 skoro chciałam urwać kontakt to widzę coś w tym złego prawda? A po 2 szmata nie jestem bo z nim nie współżyłam i nie zdradziłam męża.

Nikt nigdy pewnością nie da ani chłop ani baba że nie kocha innego a z nami jest np. z braku laku, bo czas goni, bo co ludzie. Sami się skazujecie na nędzne życie bo nie potraficie żyć sami na dłuższą metę. Gorsze jest jednak bycie z byle kim bo się trafil.

Mąż sie dowie.Rozwód z orzeczeniem o winie.Będziesz płacić za przebieg sprawy.Wywali Cię z chaty.A ten drugi kopanie Cię w d**e.Tak się to zawsze kończy.Więc sobie przemysł.Bo wystarczy ze ten drugi komuś powie,albo powie twojemu mężowi i będzie finito

Kłamstwo ma krótkie nóżki I nie umie uciec daleko.Zastanów sie czy dobrze zarabiasz,bo kochanek Cię nie utrzyma i dwojd dzieci jak mąż Cię zostawi.A na alimenty na dzieci bedziesz czekac baaardzo długo

nuda

A najlepiej jak oboje sie zgadaja przeciwko tobie.Dowiedza sie ludzie ze wsi.Będziesz mieć ksywe k***isko i w dodatku sama jak oalec

Nigdy nie bedziesz miec pewności jak długo potoczy ci sie nowe zycie, gdybyś miała 100 procentowa pewnosc , to warto je zmienić Tylko dlaczego ktos inny ma placic za czyjeś szczęscie ? Znajdz mezowi kochankę i wtedy bedzie okey.

daj sobie spokój autorko, olej go i żyj z mężem. Byłam w identycznej sytuacji, moja byłapierwsza miłosc sie pojawiła po jego rozwodzie. Zaczelismy sie spotykac snuc plany, on mnie kochał do szlaeństwa, az sie nie okazało ze jestem w ciąży. Nagle stwierdził ze to nie to, zostałam sama w ciązy, musiałam ja usunąc bo on po prostu zniknał i zostawił mnie sama sobie. Przez pajaca mam na sumieniu własne dziecko. Nieżyj jakimiś bajkami i przeszłoscia a doceń swoja rodzinę i dobrego meża, doceń zanim to starcisz

Nie chcesz być z mężem to go zostaw.tylko pamiętaj ze koniec to koniec i mąż też znajdzie inną. A kochanek ma 110 procent Cię zostawi

Szanuj to co masz,. Przeszlosci nie zmienisz. Jesli maz to wspanialy czlowiek to sie tego trzymaj. Masz rodzine. Walcz o nia.

W tym wszystkim ludzie zapominają o dzieciach, przecież one najbardziej przeżyją wszystko

Przeżywam identyczną sytuację co Autorka. Droga Autorko, jak sobie z tym poradziłaś, jak wygląda to dziś..? Pozdrawiam!

Nie ty pierwsza, nie ty ostatnia. Ja jestem 17 lat z kobieta, ktorej tak naprawde nigdy nie kochakem. Z miloscia mojego zycia z pewnych powodow nie moglem stworzyc zwiazku. Nienawidze mojej zony. Kocham moje dzieci i dlatego nie rozwale rodziny, tylko dla nich. Ja juz swoje zycie przegralem totalnie. Chce lepszego zycia dla moich dzieci.

Ludzie jeśli się kochają powinni walczyć o swoją miłość zaryzykować życie jest jedno. Nie można żyć do końca swojego życia i myśleć co by było gdyby. Uważam że trzeba zaryzykować jeśli naprawdę się kochacie i jeśli oboje tego chcecie to spróbujcie. Gdyby moja największa miłość życia była teraz przy mnie i powiedziała zaryzykujmy , spróbujmy to bym zaryzykowała bo wiem że tylko z nim bym była szczęśliwa. Jednak mamy swoje rodziny i postanowiliśmy dla dobra ich zakończyć wszystko.

Weźmiesz sobie szmatę za żone, zbudujesz rodzine , urodzą się dzieci, weźmiesz dla nich kredyt i nagle się okazuje, że puszczalska łajdaczka, jest krva dzeewką bo wali cię w rogi z jakimś Januszem:O:O Właśnie dlatego nie mam żony

Nie każda jest szmatą . Z tego co widać to chyba żadna cię nie chce

w dzisiejszych czasach każda jest szmatą. tylko niektórym okazja jeszcze się nie zdarzyła

a ty jesteś beznadziejnie brzydki i na pewno mało inteligenty skoro tak uważasz . Zostawiła Cię na pewno jakaś kobieta bo nie wytrzymywała z tobą i wsadziłeś wszystkie kobiety do jednego worka.