Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy też macie czasem takie glupie mysli?

Polecane posty

Gość gość

Np. widzicie pociąg i myslicie co by bylo gdybyscie pod niego skoczyli, albo gdybyscie wypadli z okna czy cokolwiek takiego? Nawet nie w smutku itd. tylko tak po prostu, czy tylko ja mam taki poryty baniak ? :P W realu sie do tego nie przyznalam nikomu, ale tu moge bo co mi tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzadko. Nigdy nie wybrałbym takiego sposobu makabrycznego. Nie wyobrażam sobie rodziny na traume oglądania moich flakow narażać :P to dopiero byłyby zryte baniaki do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu duchowym to ma swoją nazwę: wodzenie na pokuszenie, ewangeliczna Góra Kuszenia i Chrystus wodzony na pokuszenie. Najpierw myśli, potem wyobrażenia, potem chęci i czyny na końcu. Odrzucaj na poziomie myśli z prosta modlitwa: Boże pomóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mi nie chodzi o sposob samobojstwa bo nie zamierzam tego robic, ale np. ze stoisz na balkonie na np. 10 pietrze i myslisz jakby to bylo wyskoczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest właśnie wstęp, od tego się zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstęp do p********ia o szopenie chyba... Weź idź na ulicę ludzi nawracać. Człowiek ma dużo różnych debilnych myśli ale nigdy się do nich nie przyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to i wodzenie na pokuszenie czy jak to sie tam nazywa, ale samej mi sie czasem chce smiac z tych moich zrytych mysli , skad one w ogole mi przychodzą do głowy, masakra :D Ale tak czy inaczej mam nadzieję, że nie tylko ja mam taki zryty beret

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1.09 Nie mam takich myśli, atakujesz mnie za słowa prawdy, nie kwestionuje tego, że ludzie mają różne myśli, których się wstydzą, mówię jak to wyglądu z duchowego punktu widzenia, nie agituje mowie co wiem i jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz monopolu na wiarę. Zapewniam że nikt cię nie wodzi na pokuszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monopol na wiarę? Trudno wierzyć w coś do czego nie jest się przekonanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale przecież to jest bardzo naturalne. Stojąc gdzieś wysoko na balkonie, dachu, moście bądź na drabinie człowiek automatycznie wyobraża sobie upadek.. i to co będzie potem czyli połamanie się albo śmierć. A nazywamy to instynktem samozachowawczym czyli świadomość tego, by postępować tak aby nie doprowadzić do upadku. A co działa na nas samych silnej niż własna wyobraźnia..? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek normalny stojąc na balkonie podziwia widoki a nie mysli o.upadku, chyba że ma lek.wysokości a on normą nie jest. Instynkt nie dopuszcza do ryzykownych zachowań a nie wprowadza niepotrzebne lęki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam takie w nerwicy i wielu nerwicowcow takie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autora. Ja tak mam a jestem zdrowy. Nie raz aż się boję jak np trzymam dziecko za rękę i mam takie myśli. I nigdy w życiu nie myślałem o samobójstwie. Raczej chodzi o takie myślenie że wystarczy tak nie wiele, jeden krok, jeden ruch kierownica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
01:44 ty j'ebana k'urwo nie będziesz nam mówiła co jest normalne, a co nie... szmato, ściero do podłogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
01:44 bełkot... jest zupełnie inaczej... g'ówno wiesz o psychice ludzkiej a "mędrkujesz" nieudolnie wchodząc w rolę wyroczni i tym samym przypisując sobie rolę wyznacznika nieomylności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×