Czy to ma sens...?

Witam. Jestem w zwiazku juz prawie 3 lata a mam 18 lat. Zamieszkalam ze swoim partnerem w tamtym roku. W grudniu 2016 stracil prawko i po tym sie zmienil. W swieta minie rok bez prawa. Z dnia na dzien jest gorzej. Nasze życie intymne bylo bardzo udane a teraz jesli kochamy sie raz na 2 tygodnie czuje ze robi to z łaski cale dnie potrafi grac,malo czasu spedzamy ze soba, gdy wraca z roboty pierwsze co robi to włącza laptopa i gra, mamy problemy finansowe a on chodzi w kratke do roboty. Nie czyje sie juz przy nim w 100% szczesliwa. Czuje sie samotna. Nie chce go zostawiac bo go kocham. Nie wiem co mam juz robic.....

Zmobilizować go do zmiany w życiu. Dziwne zachowanie wiadomo kasa zawsze potrzebna. I jak sie ma chetną suczkę w domu czemu nie brać

Próbowałam wszystkiego juz....

Chodzenie nago . Ocieranie się. Konkretne zapytanie o stosunek

Chodziłam na go ocieralam się. Ubieralam się w sexi ciuchy...

Zacznij się pięścic przy nim zobaczymy ile wytrzyma.

Dlaczego jesteś pełnoletnia i nie pracujesz na siebie? Na hooy liczysz? Facet jak stracił prawko to jakby mu jaja odcięli, tak to działa. Więc weź się za siebie

Jak samotna zawsze zapraszam do rozmowy

Ucze sie i chodze na praktyki więc roboty podjac nir moge. Tez wnasze w ten zwiazek pieniądze bo dostaje z praktyk i od rodzicow

Módl się na Różańcu za niego i za waszą miłość. Zobaczysz cuda. Pozdrawiam :)

kurcze masz dopiero 18 lat chodzisz jeszcze do szkoły i już mieszkasz z facetem , i piszesz tak o sexie jakbyś była doświadczoną 40 stką, znudziłaś mu sie, znudziła mu sie zabawa w dom i tyle, facet sie nie wyszumiał i teraz sie pewnie czuje stłamszony

sex przedslubny zawsze sprowadza cierpienie tak było i bedzie nic na to nie poradzisz posłuchaj ks kostrzewa np to o trudnych zwiazkach https://www.youtube.com/watch?v=UgWc8XuMkW8

Zamieszkanie razem to byl jego pomysl. To ze mam 18 lat nie oznacza ze nie moge powaznie podchodzic do sexu i do zwiazku

Watpie w to ze mu sie znudzilam bo gdyby tak bylo nie oswiadczal by mi się i nie planowal by przyszlosci ze mna

w tym wieku jesteś już na straconej pozycji,własnie przez wiek

Niby co ma wiek do tego