Masturbacja to zło przeczytajcie moje świadectwo i odłóżcie to

Masturbacja to zło. Ja w wieku 13 zacząłem to robić dzisiaj nie mam regularnego seksu to chcąc niechcąc musze z tego korzystać. Mam lat 23. Ok nie regularna masturbacja raz na jakiś czas to nic złego. Ale jak robi się to codziennie to w przypadku facetów: Zaniża się predzej czy później samoocena, obniża się testosteron. To drugi jest mega ważne, jak facet ma niski testsoteron to nie chce mu się nic, działac ,pracować, poznawać ludzi, jest wolny nie pewny siebie. Jak ma wysoki wszyscy go szanują. Walcie konia ale z rozsądkiem raz na 4 5 dni to najczęściej

Dwa razy w tygodniu wystarczy, zwłaszcza dla samotnego faceta. Codziennie to przesada.

masturbacja to jedno ale jeszcze gorsze jest ogladanie p,o,r,n,o ja podjalem probe nofap challenge i nie ogladam ani nie masturbuje sie od 18 dni, a rozladowuja mnie polucje srednio co 7-10 dni mam w nocy co zbija cisnienie i dzieki temu nie musze tego robic choc narazie i tak czasami mnie ciagnie ale cwicze silna wole, najgorzej wytrwac pierwszy miesiac potem juz jest latwiej bo mozg sie odzwyczaja, ogolnie chce narazie nawet 3 miesiace wytrzymac a potem bede walil ale tylko raz na miesiac no moze dwa ale za to p/o/r/n/o juz nie bede ogladal nigdy bo to jest najgorsze i wciaga jak bagno a poza tym utrudnia w wytrwaniu w nietrzepaniu bo jak ogladasz to ci sie chce i wciaga cie to coraz bardziej a jak nie ogladasz to czego oczy nie widza tego duszy nie zal i jest o wiele latwiej wytrzymac w nietrzepaniu bo ogladajac to sie tylko sam nakrecasz i sam sobie utrudniasz

Co za typ. Jak nie będziesz się masturbował, to będziesz się i tak moczył w nocy jak chłopczyk. Rozładowanie napięcia raz na jakiś jest korzystne dla zdrowia, tak z dwa razy w tygodniu. Też kiedyś tak pisałem, że nie będę walił, ale doszedłem do wniosku, że taka wstrzemiężliwość i nie rozładowanie napięcia, nie jest dobre dla zdrowia.

no właśnie po to natura wymyśliła polucje, masturbacja nie jest niczym normalnym, zwięrzeta tego nie robią, to człowiek wymyślił bo tak łatwiej zwalić sobie niż postarać się o partnerke, zabiegać o nią itp lepiej iść na łatwizne strzepać i mieć spokój, ale normalne to nie jest

Ja mam wysokie libido i potrzebuję seksu min dwa razy dziennie. Z braku seksu muszę zwalić inaczej jaja mi chce rozsadzić i myślę tylko o seksie.

no właśnie po to natura wymyśliła polucje, masturbacja nie jest niczym normalnym, zwięrzeta tego nie robią, to człowiek wymyślił bo tak łatwiej zwalić sobie niż postarać się o partnerke, zabiegać o nią itp lepiej iść na łatwizne strzepać i mieć spokój, ale normalne to nie jest. xxx Zwierzęta też zbytnio nie myślą. A polucja to rozładowanie napięcia przez organizm, bo właśnie taki człowiek zaprzestaje aktywności seksualnej, wiec na to samo wychodzi, bo organizm sam szuka ujścia, jak człowiek nie rozładowuje sam napięcia. Potem taki człowiek spuszcza się w nocy, za dnia ma pełne jaja. Polucja to też nic dobrego. Budzić się w nocy z mokrymi gaciami. A rozładowanie napięcia raz na jakiś czas, dwa razy w tygodniu jest w porządku. pozwala uniknąć polucji. Kilka miesięcy temu, zrobiłem sobie przerwę od masturbacji miesiąc, podobnie jak od pornografii. Czułem, że niedługo będę się spuszczał w nocy jak chłopiec. A polucja to nic dobrego, bo wielokrotnie ją miałem, i nie ma w tym nic przyjemnego, jedynie mokre gacie w nocy. Ale jeżeli sam tak wolisz, to ok. W dodatku nie odczułem nawet zwiększenia energii, jak przestałem walic konia. Kiedyś dłużej nie waliłem. Energia mnie rozpiera nieraz jak walę, czy nie walę. Motywacja zawsze jest albo jej nie ma, a masturbacja w moim przypadku nie ma tutaj nic do rzeczy.

Dla mnie masturbacja ma wiele do rzeczy. Wystarczy nie walić sobie 3 dni i świat do okołą staje się piekniejszy intesywniejszy sam nie wiem jak to nazwać ale na wszystko mam ochotę. Nie jestem specem może to wynik mojej wyobraźni, mózgu, nie wiem sam czego może psychika. Ale napewno zwiększa się testosteron i nie wmawiajcie mi że nie. A duży testosteron = sukces Całkowite zaprzestanie walenia jest nie realne praktycznie wogóle. Ale raz na tydzień dwa razy w tygodniu to chyba można do tego dojść. Porno to syf, przez filmy pornograficzne człowiek ma potrzebę zmiany partnerek nudzi się i przestaje podniecać jedną dziewczyną bo szuka nowych bodźców. Panowie nie jestem katolem nie jestem jestem facetem i panowie żałuje tych wielu lat z masturbacją. 23 lata to mega mega dużo a ja ciągle to robię i w mojej głowie troche psychika zaczyna szfankować, narobiłem sobie problemów i teraz muszę to prostować

Wszyscy nam wmawiają że masturbacja jest normalna, że to zdrowe że to służy rozładowaniu napięcia. Czasy są takie że dzisiaj akceptowalne jest wszystko. Za pare lat prostytucja będzie rozumowana jako zaspokajanie potrzeb seksualnych. Nie dajcie sobie tego wmówić i tyle. Masturbacja jest obrzydliwa. Jest upodlająca. To zastępowania czynności seksualnych własną reką. Nie wiem do czego to porównać. Ja mówię jak ktoś w to wszedł a cięzko nie wejść to na 99% całkowicie z tego nie wyjdzie. Ale ograniczyć to Panowie ile się da. Kolega pisał że chce przestać na miesiąc i brawo. To będzie dla twojego mózgu wielkie oczyszczenie i zobaczysz że pomoże ci to w nauce szkole we wszystkim. Miesiąc to bardzo ale to bardzo długo dla kogoś kto robił to często. Ale trzymam kciuki. Potem pewnie zadasz sobie pytanie Boże jak żałuje że tak późno. Ale cóż czasu nie cofniesz

Chłopie, pisałem, że nie waliłem miesiąc, kilka miesięcy temu, nie oglądałem porno. Jeszcze z 6 -7 lat temu, raz nie waliłem z 2 miesiące, a miałem z 19-20 lat. W niczym mi to jakoś nie pomogło. Wbrew pozorom, mogłem dłużej nie walić, ale doszedłem do wniosku, że będę miał polucję, która nie jest niczym dobrym, bo człowiek budzi się z mokrymi gaciami w środku nocy. Moje samopoczucie zbytnio się nie zmieniło. Na moją motywację, energię, nie ma to żadnego znaczenia. Jak waliłem, energię i motywację do działania miałem nieraz ogromną. Jak nie waliłem, energii czasami nie było, czasami była. Wniosek ? Nie ma to nic z tym wspólnego, przynajmniej u mnie. Masturbacja, jest bardziej rzeczą ludzką, skoro piszesz, że zwierzęta się nie masturbują, bo nie myślą. Działają instynktownie i zapładniają. Masturbacja, o ile się świadomie rezygnuje z aktywności seksualnej, z kobietami, w tym przypadku jest korzystna, bo rozładowuje napięcie, od czasu do czasu, i człowiek może się skupić na innych rzeczach. To brak masturbacji, i szukanie potem partnerek, seksu z nimi, przybliża nas do bardziej do zwierząt niż masturbacja. Oglądanie pornografii, raz na jakiś, czas, podobnie jak masturbacja, tak przynajmniej z dwa razy w tygodniu, optymalna, wystarczająca ilość, jest w porządku, dla kogoś, kto chcę zrezygnować z seksu, jest w jakimś stopniu, zamiennikiem. Jak chcesz uprawiać seks z kobietami to przestań walić, to zobaczysz, że będziesz szukał później zaspokojenia w kobietach, a seks prowadzi wiadomo do czego, do rozmnażania. Jest to tzw haczyk natury.

"Za pare lat prostytucja będzie rozumowana jako zaspokajanie potrzeb seksualnych" A to tak nie było zawsze? W większości krajów prostytucja jest w prawie zapisana jako normalna praca.

nigdy nie rozumiałem ludzi którzy codziennie klepią swoją żone czy dziewczynę, codziennie seks kuźwa a potem brak energii na ckolwiek

Porno robi wam siekę z mózgu. Tam nie ma normalnego seksu. Sztuczne, wymuszone jęki, branie k****a do mordy, anal. Myślisz, że o***t jest z gumy? Wiesz czym to się kończy w realnym świecie? Nietrzymaniem kału, ale tego na porno nie widać

Oral, anal, to już w średniowieczu było, kiedy o porno nikt nie słyszał. Oral, anal, nie wzieło się z porno. Widać, jaką kto ma wiedzę.

Anal to coś do czego nigdy bym się nie doprowadził. Co do seksu oralnego podobno jest powszechny ale to też nie do końca jest normalne.

Zapytaj swojego dziadka czy w jego czasach anal i seks oralny był normalny i powszechny. Fakty są takie, że jedno i drugie jest obrzydliwe i szkodliwe.

Dziadka ? Polaków nie ma co pytać o takie rzeczy. Polska pod względem seksualnym to był zawsze ciemnogród, skażony religią.

A tak ogólnie, to po co takie głupie tematy zakładać, które mają za zadanie, wcisnąć ludziom poczucie winy i zła ? Takie tematy jak ten są szkodliwe dla psychiki i podświadomości. Jak uważasz, że masturbacja to zło, to sobie żyj według własnego kodeksu przykazań, bo ludzie na ten temat mają różne zdanie.

Seks analny był popularny już w starożytności. Podobno spopularyzowali go Grecy podczas świąt ku czci Dionizosa.

To zapytaj lekarza czy jest to normalne i zdrowe.