Pochodze z rodziny dysfunkcyjnej.

Tak jak w temacie chcialam sie wyrwac z domu i co sie stalo poznalam faceta przez internet zaduzo bylo rozmow przez telefon a zamalo widzielismy sie na zywo slabo sie poznalismy ale zaryzykowalam i wyszlam zaniego zamaz a on teraz niechcial mi dawac pieniedzy na zycie a ja jestem w ciazy musialam sprzedac obraczke i pierscionek zeby miec na zycie. Gdy lezalam w szpitalu maz w ogole mnie nie odwiedzil czesto sie z nim kloce bylismy po slubie tylko tydzien wiem moze ktos w to nie uwierzyc ale taka prawda.Moj problem polega na tym ze niechce tego dziecka bo nie mam srodkow na zycie a facet wyparl sie dziecka i tez go niechce. Co zrobic zostawic po urodzeniu w szpitalu czy powiedziec ze ojciec to dziecko wezmie . Juz mi mysla zeby to dziecko porzucic gdziekolwiek choruje psychicznie od wielu wielu lat a maz gdy sie dowiedzial o chorobie to kazal zamowic rzeznika ze niebedzie ciaze usunac ze niechce miec dwojki dzieci w domu. Ja chorobe zatailam bo by sie ze mna nieozenil a ja prafgnelam rodziny niestety wszystko sie wydalo i sie rozstalismy. Jestem zalamana.

Sledze twoje tematy od jakiegos czasu i sie dziwie ze dalej nic nie zrobilas. Radzili ci tu jak zalatwic tą sprawe a i tak nic nie zrobilas tylko dalej czekalas.. Ciekawe czy jak zostawisz dziecko w szpitalu to ot tak to po tobie splynie. Oj wchrzanilas sie i tyle kolejna naiwna zawierzyla chlopu i ma

Facet musi płacić alimenty jeśli to jego dziecko .Jeśli nie czujesz się na siłach to lepiej zostaw dziecko w szpitalu lub w oknie życia . I nawet nie myśl o porzuceniu gdziekolwiek bo skażesz to dziecko na śmierć . A w oknie życia jest szansa że znajdą dla niego dom .

No moglam usunac ta ciaze no ale ja mam juz 34l i nigdy wiecej niebede miec dzieci. Wi na jest moja bo to ja za plecami faceta pozaklepywalam ten slub a on sie zgodzil teraz zaluje wciaz. Maz wniosl juz o rozwod cywilny i powiedzial ze tego nie wycofa a ze moge przyjsc do niego zamieszkac na dzialke do chlewika bez slubu czesto sie tez kloci z moja matka.

Kobieto, weź się w garść. Te dziecko to Skarb. Nie skrzywdz go!!! Jeżeli nie chcesz to w szpitalu powiedz. Zgłoś ginekolowi ale NIE KRZYWDZ!!! Błagam Cię!!!!

Ona juz nie skrzywdzi bo za pozno na to jak sie do tej pory nie zebrala to i pozniej nic nie wykombinuje

Dziecko to skarb jak ma pelna rodzine ale nie w moim przypadku zostane samotna matka a ja niechce byc samotna matka no i co ja temu dziecku zaoferuje sama miloscia garnka nie okrasze mam tylko rente dziecko potrzebuje ojca i matki a wiem jak jest ciezko samotnej kobiecie z dzieckiem nikt mi nie pomoze zaluje ze nie usunelam i to bardzo

Skad mozesz wiedziec czy cos wykombinuje czy nie jak mnie to wciaz meczy?

A wszyscy ci podpowiadali co masz zrobic trzeba bylo posluchac

Ha ha bo jak ci ludzie doradzali nie wykombinowalas a myslisz ze sama wpadniesz na jakis pomysl?! :-D spadam stad bo mnie cos trafi zaraz

Co podpowiadali ze usunac albo ze oddac do okna zycia i jedni tak drudzy tak i teraz musze czekac do maja zeby ta gnide wyklunac bo to hujowe geny jak facet.Niechce tego bachora juz od dwoch kresek

P.o. porodzie bedziesz prawdopodobnie otrzymywac przez rok zasilek 1000zl. Musisz sie powiedziec tylko jaki I gdzie zlozyc wniosek Dasz rade sie utrzymac z tego?

A w ktorym tc jestes?

Hmm tysiak to zamalo jak co miesiac sie na same pampersy wydaje 500zl a tu jeszcze jakies mleko ozywki witaminy i niedaj boze choroba nie dam rady sama i tyle zero wsparcia i po porodzie zero pomocy.Jestem w 17 tygodniu ciazy