Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy flirt poprawia wam humor?

Polecane posty

Gość gość

Bo mnie osobiście nie. Poza tym uważam że od flirtu do zdrady krótka droga. Dlatego dziwią mnie wypowiedźi ludzi którzy flirtuja w pracy, a we flircie nie widzą nic nie stosownego. Wkurzają mnie też Ci wszyscy faceci z obrączka na palcu którzy slinia się do mnie i flirtuja czasem zbyt śmiały sposób. A co wy o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gorzej jak nie mówią, że mają żonę a traktują cie jak ukochaną, z seksem włącznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Flirt może być pomocny w komunikacji damsko-męskiej, człowiek uczy się śmiałości, otwartości w kontaktach, komplementowania pod warunkiem że wie czym jest flirt i ze ma on swoje granice. Mam wrażenie ze problemy z flirtem tkwią w tym ze obecnie ludzie różnie go definiują i interpretują. A w szczególności mężczyźni którzy wszędzie doszukują się szansy na seks. Myślę że kiedyś flirt był milą rozmową z klasą a teraz ludzie tego nie umieją..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od flirtu do zdrady drogę krótką mają zwykle osoby, które nie ufają sobie samym i są zbyt łatwowierne. A ci, którzy sobie ufają i mają mocny kręgosłup moralny dadzą radę i tabunowi uwodzicieli - taka (moja) prawda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co komu flirt jesli nie prowadzi do niczego wiecej? Po to zeby sie dowartościować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
flirt wymaga inteligencji, a już na pewno inteligencji emocjonalnej, empatii i zainteresowania drugim człowiekiem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
Nie każdy ma skrzydła ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Flirt jest dobry w zwiazku, odświeża go, z kims z poza związku jest drzwiami otwartymi do zdrady, dla bez związków możliwością jego otwarcia. Ale nigdy anonimowo na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.46 nie sądzę by ktoś, kto potrafi flirtować MUSIAŁ się dowartościowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba tak. Ludzie flirtuja c chcą się dowartosciowac. Szczególnie te stare żonate lyse dziady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomaga w relacjach międzyludzkich nie tylko damsko -męskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam że ludzie przez flirt myszą polechtac swoje ego. Np taki żonaty koleś kiedy zagada do młodej kelnerki a ta się usmiechnje bo musi to ten już myśli że znowu ma branie jakby był wolny. Normalnie śmiech na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
Flirt to interaktywna gra w realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzeba podobania się wielu jest formą dowartosciowania się, może nie tak, bo wszyscy lubimy sie podobac sobie i innym, potrzeba świadomego uwiedzenia emocjonalnego jest formą dowartosciowania się, bo flirt do tego zmierza, odporni są tylko zawodowi flirciarze. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem flirciara, lubię takie rozmowy, komplementy, mile słowa i o niczym więcej nie ma mowy. Ludziom brakuje dystansu, jeśli wszystko traktują śmiertelnie poważnie to i nie zrozumieją sensu flirtu dla samej tylko rozmowy. Rozumiem ze osoby nieśmiałe, niepewne siebie, z niską samoocena czy zwyczajnie stroniące od obcych osob mogą mieć z tym problem, to ich wybór i ich decyzja. Ja jestem towarzyska i otwarta na rozmowy i naprawde nie wyklucza się to z wiernością wobec partnera (9 lat razem) bo swoje zasady mam. Umiar i mądrość są dobrymi przewodnikami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niewinnie flirtować mogą również kobiety ze sobą i nie chodzi o dowartościowanie a o to by było miło by świat był lepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
Jeśli młoda kelnerka jest inteligentna to potrafi odpowiedzieć, a nie jedynie się uśmiechnąć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
flirt ma to do siebie że w każdej chwili można bez konsekwencji go zakończyć, bzdurą jest myśleć że chodzi w nim o uwiedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez sensu. Flirtowac dla samej tylko rozmowy. Chyba faktycznie ta gra tylko dla nie owarrosciowanych pustaków co nie mają co z czasem robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem czy w każdej chwili można go zakończyć skoro np drugiej osobie dało się nadzieję na coś więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pustaki nie potrafią flirtować tym bardziej osoby niedowartościowane oj ciasno w głowince

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam inne zdanie. Uważam że we flircie właśnie chodzi o uwiedzenie. Bo jeśli nie o uwiedzenie to o co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
Co za interesowne czasy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że mną też kiedyś taki jeden mężczyzna flirtowal oj flirtowal aż skończyło się w końcu w łóżku. Szkoda tylko że okazało się że koleś był żonaty i dziwciaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
flirt to nie dawanie komuś nadziei, tylko miła rozmowa, często wynikająca z grzeczności, która nie przekracza pewnych norm obowiązujących powszechnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w takim razie dlaczego zonaci i zajęci faceci zawsze te normy w poniekąd nie zobowiązującym flircie przekraczają? Hę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo oni uwodzą naiwne dziewczątka a nie niewinnie flirtują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki Zielony
Zapewne nie jeden flirt miał finał w łóżku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie a więc pod przykrywką flirtu uwodza. Doszliśmy do sedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×